Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

On jest z rodu psów ostatni

(jk)
Volkodav (na zdjęciu) kontra Ludojad. Który wygra walkę o życie?
Volkodav (na zdjęciu) kontra Ludojad. Który wygra walkę o życie? FOT. Dystrybutor
Skazali go na śmierć, ale siła charakteru i pragnienie zemsty pomogły mu przetrwać. Volkodav - ostatni potomek historycznego już rodu "Szarych Psów" żyje tylko myślą o zabiciu tych, którzy przed wieloma laty wymordowali jego bliskich - jedyny skarb, który miał. Najdroższy film w kinematografii rosyjskiej, "Volkodav.

Ostatni z rodu Szarych Psów", dzisiaj wchodzi na ekrany Multikina.
Bohaterowi przyświeca jedna tylko myśl. - Za chwilę ma mnie spotkać śmierć, ale choćby nie wiem co, to przeżyję, żeby zemścić się za poniżenie swojego rodu. Ostatni człowiek z plemienia Siwych Psów stał się wielkim wojownikiem i nazwał się Volkodavem.

Przed laty jego ojciec, Mezhamir, był sławnym kowalem, a za miecze, które wykuwał, dostawał zapłatę w złocie. Wojownicy przyjeżdżali z daleka je kupować. Mezhamir umiał wykuwać niestępialne ostrza, ale był również utalentowanym wojownikiem i dowódcą.

Tragedia rodziny

Zbliżał się czas ceremonii, podczas której syn wojownika, Volkodav, miał otrzymać prawdziwe imię. Rodzina chłopca zaplanowała na cześć tego wydarzenia wielki festyn w osadzie Szarych Psów. Do ceremonii jednak nie doszło. W przeddzień święta, Ludojad i jego żołnierze zaatakowali wieś. Rodzice Volkodava zostali zabici na oczach malca. Jemu samemu darowano życie, tylko dlatego, że wyglądał na zdrowego i silnego, więc mógł się przydać jako niewolnik. Wywieziono go do kamieniołomów w Kryształowych Górach. Tam chłopiec zadziwiał innych swoimi oryginalnymi zwyczajami. Każdego dnia, po wielu godzinach harówki w kamieniołomach, ćwiczył walkę wyobrażonym mieczem. Pewnego dnia do małego więźnia zbliżył się stary towarzysz niedoli. - Kiedyś byłem wojownikiem - powiedział. - Pokażę ci, jak ćwiczyliśmy. Wojownik uczył chłopca sztuk walki przez dwa dni. Potem w dziwnych okolicznościach zmarł. Volkodav jednak był pojętnym uczniem, ale nie wiedział, że spotkanie ze starcem i to, czego się nauczył, ocali mu życie.

Krew za krew

Minęło kilkanaście lat. Volkodava skazano na śmierć, ale udaje mu się uciec. Wyrusza w drogę w towarzystwie Nietoperza. Chce spotkać Ludojada, który zniszczył wioskę Siwych Psów. W końcu dociera do zamku wroga. Volkodav wie, że będzie musiał zmierzyć się z o wiele potężniejszym od niego Ludojadem. Wkrótce dowiaduje się, że ma wykonać jeszcze jedno zadanie: ochraniać piękną Elenę, która ma poślubić księcia. Volkodav jest tylko jej strażnikiem, byłym niewolnikiem, a ona spadkobierczynią wielkiego rodu. Może los splótł ich drogi tylko po to, by ich znów rozdzielić? Prawdziwe wyzwanie dopiero przed nim. Wojownik nie domyśla się, że śledzi go Ludojad.

Tytułowy Volkodav zanim pojawił się na ekranie był postacią znaną z książek. To bohater serii powieści Marii Siemionowej, której pierwszy tom opublikowano w 1995 roku. Książka przyczyniła się do powstania nowego gatunku literackiego - słowiańskiego fantasy. Ekranizacja kosztowała ponad 30 milionów dolarów. To najdroższy film w kinematografii rosyjskiej.

Tajna broń

Aż pół roku zajęło filmowcom skompletowanie obsady. Zdecydowali, że główną rolę zagra Aleksandr Bukharov. - Stałem się dla ekipy roboczą wersją postaci poddawanej wciąż eksperymentom, które miały doprowadzić do wykreowania mojego ostatecznego wizerunku - opowiada aktor.
Yelena Vakhovskaya, makijażystka, wspomina: - Kiedy już utożsamił się ze swoją postacią, znalazł w sobie jakiś rodzaj ukrytej siły, coś bardzo mocnego i naturalnego, o czym wcześniej nie miał pojęcia. To było jak tajna broń, którą się ma, ale nie wie się o niej, dopóki się jej nie potrzebuje. W tym sensie myślę, że Aleksandr jako człowiek ma coś wspólnego z bohaterem filmu.

Volkodav

fantastyczny, Rosja, 2007, scen. i reż. Nikolai Lebedev, wyst. Aleksandr Bukharov, Oksana Akinshina, Aleksander Domogarow

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska