"Orlik" przy Zespole Szkół w Radomicach był skończony przed rozpoczęciem roku szkolnego. Władze gminy Lipno cieszyły się, że 1 września uczniowie będą już mogły korzystać z tego kompleksu. Okazało się jednak, że nie.
Obiekt nie został odebrany, bo urzednicy z gminy zgłosili zastrzeżenia w sprawie jakości wykonanej nawierzchni poliuretanowej . Usterki pojawiły się na boisku do siatkówki i koszykówki, ale także na bieżni i skoczni.
Urzędnicy podzielili się swymi uwagami z wykonawcą prac - firmą "Ewersport" z Warszawy, ale na tym się nie skończyło. Wystąpili o wykonanie ekspertyzy do Instytutu Techniki Budowlanej w Warszawie. I ekspertyza potwierdziła obawy., że nie wszystko zrobiono tak, jak należało.
Z opinii rzeczoznawców Instytutu Techniki Budowlanej wynika, że eksploatacja wadliwej nawierzchni mogłaby spowodować uszkodzenia zagrażające bezpieczeństwu dzieci..
Urząd Gminy w Lipnie wystąpił więc do wykonawcy o usunięcie usterek. Nowy kompleks sportowy został wyłączony z użytkowania i uczniowie wraz z nauczycielami z niego nie korzystają.
Na szczęście, warszawska firma "Ewersport" po otrzymaniu ekspertyzy zobowiązała się ponownie wejść na boisko i poprawić to, co nie zostało wykonane dobrze. Jak powiedział nam wczoraj wójt gminy Lipno Andrzej Szychulski, wadliwa nawierzchnia została już zdemontowana. Firma przygotowuje się natomiast do położenia nowej. - Za kilka dni obiekt powinien być gotowy do eksploatacji - mówi wójt.
Władze gminy zaplanowały otwarcie "Orlika" na 29 października. Po podpisaniu protokołu odbioru, z obiektu będą mogli w końcu korzystać dzieci i młodzież z radomickiej szkoły.
