Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostatnie budki telefoniczne w Żninie. Pamiętacie, gdzie stały? [zdjęcia]

Szymon Cieślak
Szymon Cieślak
Czas budek telefonicznych na Pałukach minął bezpowrotnie. Urządzenia te zostały wyparte najpierw przez telefony komórkowe, a teraz przez "wszystko mające" smartfony. Jednak wielu z nas pamięta jeszcze, jak to kiedyś było ze spacerem do budynki i telefonowaniem. Powspominajmy!

Jak wygląda historia telefonu w Żninie? W Grodzie Śniadeckich pierwszy telegraf pojawił się na poczcie (znajdującej się wtedy jeszcze w budynku dzisiejszego Sądu Rejonowego przy Placu Wolności). Pierwsze połączenia telefoniczne poczta zyskała pod koniec XIX wieku (już po przenosinach do budynku przy ul. Pocztowej, tam gdzie jest do dzisiaj). W roku 1900 w Żninie było 8 abonentów telefonicznych. W dwudziestoleciu międzywojennym żninianie mieli około stu telefonów. Pod koniec lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku w Żninie były podłączone 234 telefony.

Likwidacja

Jeszcze w 2006 roku na terenie powiatu żnińskiego było aż 113 telefonów publicznych. Do 2015 roku aż 99 z nich zostało zlikwidowanych. Pozostałe w niedługim czasie zlikwidował ich ówczesny właściciel, a więc firma Orange (wcześniej należały do Telekomunikacji Polskiej). Teraz nie ma już praktycznie żadnej budynki telefonicznej stojącej na ulicy.

Gdzie stały budki telefoniczne w Żninie?

Kiedy ostatni raz pisaliśmy o tej sprawie, publiczne aparaty telefoniczne znajdowały się przy ul. Kopernika 8 (na skrzyżowaniu z ul. Browarową), przy ul. Sienkiewicza 5 (na terenie stacji benzynowej) oraz przy ul. Klemensa Janickiego (na przeciwko cukrowni), obok Urzędu Miejskiego w Żninie (róg ulic 700 - lecia i Potockiego). Można było też dzwonić z urządzeń na ul. Pocztowej (przy poczcie), a pamiętamy, budynki m.in. przy żnińskim rynku.

Karty do kolekcji

Jak się dzwoniło z publicznych telefonów? Najpierw obowiązywały monety lub żetony. Potem wprowadzono karty magnetyczne, a następnie chipowe. Te magnetyczne przypadły do gustu kolekcjonerom. Drukowano na nich widoki różnych miast, plakaty ważnych wydarzeń (np. rocznice Powstania Warszawskiego czy kolejne finały WOŚP), itd. Do dziś można je kupić na znanych serwisach aukcyjnych. Ceny kształtują się od kilku złotych za pojedynczą kartę telefoniczną, do kilkudziesięciu, a nawet ponad 100 zł za zestaw.

Tak wygląda kolekcja kart telefonicznych:

">

Bez użycia wspomnianych kart - tak jak w dzisiejszych komórkach - można było łączyć się tylko z numerami alarmowymi. Takie połączenia np. z policją, pogotowiem czy strażą pożarną były i są bezpłatne.

Tak wyglądały dawne automaty telefoniczne na żetony:

">

Warto poznać krótką historię budek telefonicznych. Pierwsze takie urządzenie na świecie zostało wybudowane w 1881 roku w Berlinie. Działało na bilety. W 1898 w Chicago powstała pierwsza budka, w której płaciło się monetami. Jednak krajem, który kojarzymy z najbardziej słynnymi budkami telefonicznymi jest Anglia. Tam pierwsza budka z telefonem powstała w 1903 roku. Ale nie od razu miała charakterystyczny, czerwony kolor. Ten, który znamy z niezliczonej ilości filmów, seriali, obrazów, zdjęć czy plakatów zyskała dopiero w 1925 roku. Magnetyczne karty do telefonu wprowadziła jedna z belgijskich firm telekomunikacyjnych w 1979 roku.

Żninianka Hanna Nowakowska od roku związana jest z Państwowym Zespołem Ludowym Pieśni i Tańca "Mazowsze".

Żninianka w Zespole Pieśni i Tańca "Mazowsze"! Śpiewa na tle...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto