Otwarcie targowiska w Pakości
Oczekiwanych tłumów na otwarciu targowiska nie było. Potencjalnych klientów z pewnością odstraszył orkan Ksawery.
Ci, którzy przybyli, w ciepłych słowach wypowiadali się na temat tej inwestycji. - Czekałam na to targowisko. Jest ładnie, zadaszone, elegancko. Wcześniej, jak popadało, chodziło się w błocie. Teraz jest sucho i na pewno cieplej niż pod gołym niebem - wyznaje jedna z mieszkanek.
Handlowcy przyznają, że teraz już klienci nie zmokną. Im też będzie pod tym względem lepiej. Narzekają jednak na małe boksy. Ze względu na wąskie drogi dojazdowe mogą mieć również problemy z rozładowaniem towaru.
Spotkaliśmy też osoby, które porównywały nowe pakoskie targowisko z tym, które powstaje w Janikowie. - Prezentuje się o niebo lepiej niż nasze, a jest tylko trochę tańsze - przekonywał nas jeden z pakościan.
Burmistrz Pakości Wiesław Kończal nie zgadza się z tą opinią. Tłumaczy, że janikowskie targowisko jest niemal dwukrotnie droższe. Jego część socjalna wybudowana została przy okazji inwestycji realizowanej wcześniej (plac zabaw). Janikowskie targowisko kosztował 1,9 mln zł (milion - to unijne dofinansowanie), a pakoskie - nieco ponad milion zł (dofinansowanie - niecałe 600 tys. zł).
Hala została postawiona w ramach projektu "Mój Rynek" jako jedna z 10 w województwie. - Chcieliśmy polepszyć warunki handlu zarówno dla sprzedających, jak i kupujących. Jesteśmy pierwsi w województwie. Jesteśmy z tego bardzo dumni - mówił w trackie otwarcia Wiesław Kończal. Tego samego dnia otwarto również targowisko w Wąbrzeźnie.
- Pokazaliście, że jesteście liderem w województwie. Niech to targowisko jak najlepiej służy wszystkim mieszkańcom - mówił wicemarszałek Dariusz Kurzawa. Życzenia od starosty złożyła również wicestarosta Mirosława Kucol.
Warto zaznaczyć, że Pakość ma bardzo długie tradycje targowe sięgającego XIV wieku. - Pakość w przeszłości nie była takim siołem ani grajdołkiem. Była miejscem, które miało najwięcej jarmarków w dawnym województwie kaliskim i Wielkopolsce - zdradził w trakcie otwarcia Zbigniew Wojciechowski, miejscowy regionalista.
