https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci Centrum Onkologii przy Królewieckiej we Włocławku płacą za parking. Radny Jacek Buława złożył interpelację

Joanna Chrzanowska
Wojciech Alabrudziński/ ilustracyjne
Dyskusja dotycząca opłat, które uiszczać muszą pacjenci Centrum Onkologii we Włocławku toczy się już od jakiegoś czasu.

Przy Centrum Onkologii przy ul. Królewieckiej we Włocławku znajduje się parking miejski, który objęty jest płatną strefą parkowania. W tej sprawie nasza redakcja otrzymywała telefony od pacjentów, którzy uważają, że powinni być zwolnieni z opłat.

W ich imieniu wystąpił do prezydenta Marka Wojtkowskiego radny Jacek Buława.

"Zwracam się z prośbą o wprowadzenie możliwości bezpłatnego parkowania dla pacjentów filii Centrum Onkologii przy ul. Królewieckiej 2a, jak to ma miejsce w Bydgoszczy. Proponuję, by w momencie rejestracji, pacjent mógł otrzymać specjalną kartę, zwalniającą od opłat za parking do momentu zakończenia terapii" - czytamy w interpelacji Jacka Buławy.

Jaka będzie odpowiedź prezydenta Włocławka? Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oksza
Jeśli chodzi o pobieranie opłat za parkowanie to uważam, że ktoś jak zwykle nie pomyślał.Parkowanie przy urzędach, przychodniach oraz innych instytucjach, do których musimy się stawić powinno być bezpłatne.Podam kilka przykładów:.Parking przy szpitalu.- Żeby zaparkować na płatnym nie wiadomo dlaczego miejscu, trzeba wjechać przez bramę, pobrać bilet a potem i tak wyjechać poza teren szpitala.Do szpitala nikt nie przyjeżdża dla przyjemności.Dlaczego szpital pobiera opłaty za teren który do niego nie należy?.Drugi przykład, parking przy Urzędzie Skarbowym i budynku PZU.Dziury jak na poligonie, jakim prawem ktoś pobiera opłaty za wjazd na te wertepy,kto odpowiada za powstałe uszkodzenia pojazdów.Takich przykładów można wiele. Trzeba ruszyć tyłki zza biurka wziąć miejski rower i objechać miasto po to żeby wiedzieć gdzie są problemy, a nie wymyślać głupie inwestycje w stylu np. wierzy widokowej i innych bzdurnych pomysłów. Ale kadencja płynie, kasa też, więc jakoś to będzie.Przecież nas nie wychłostają. W najgorszym wypadku drugi raz nie wybiorą bo oszukać można tylko raz panowie pożal się Boże włodarze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska