Wójt Daniel Kożuch złożył jubilatowi najserdeczniejsze gratulacje, dziękując jednocześnie za wszystko dobre, co uczynił dla naszego społeczeństwa. Włodarz wyraził wdzięczność za wieloletnią pracę pana Leona w Polskich Kolejach Państwowych, które były naszym oknem na świat, a także za wspaniały przykład życia rodzinnego.
Stulatek sam chętnie opowiedział o swoim życiu.
Przeczytaj także
Jubilat urodził się w 1924 roku we wsi Bedlenki w powiecie świeckim, jako jeden z dziewięciorga rodzeństwa. Wciąż żywe w jego pamięci są obrazy wybuchu II wojny św., nieudanej ewakuacji pociągiem towarowym na wschód Polski i trud pieszej wędrówki powrotnej. Od 1940 roku pracował w majątku rolnym Belno.
Z uwagi na to, że byliśmy Polakami, ponieważ ojciec nie podpisał listy przynależności niemieckiej, otrzymywaliśmy bardzo małe przydziały na żywność, po prostu głodowaliśmy - wspomina pan Leon.
zakończeniu wojny jubilat podjął pracę na stacji PKP Laskowice Pomorskie i szkolenie na dyżurnego ruchu. 1 października 1945 roku rozpoczął pracę jako dyżurny ruchu na stacji Starogard Przedmieście, a dwa lata później został przeniesiony na stacje w Osiu, Czersku Świeckim, Tleniu, Śliwicach, Szlachcie, Ocyplu, Czersku, Gutowcu i Kaliskach na czas udzielania pracownikom tych stacji urlopów wypoczynkowych. 15 maja 1952 roku Pan Nadarzyński objął obowiązki zawiadowcy stacji w Śliwicach.
W marcu 1946 roku pan Leon zawarł małżeństwo z pochodzącą z Kresów Heleną, z którą doczekali się syna i dwóch córek.
Dowiedz się również
W latach 1968-1971 pełnił w Śliwicach funkcję przewodniczącego Gromadzkiej Rady Narodowej. Mówi, że największym osiągnięciem tego okresu było oddanie do użytku Domu Kultury. Potem został zawiadowcą stacji w Szlachcie, gdzie pracował do emerytury. Kolejarskie zamiłowanie wyniósł z domu, ojciec był dróżnikiem przejazdowym.
Miłośnik kolei, krzyżówek i literatury - stulatek ze Śliwic
Ukończył Technikum Kolejarskie w Bydgoszczy. Jako miejsce do życia wybrał bliskie sąsiedztwo torów, by mieć na oku to, co kocha. Do dziś jest pasjonatem parowozów.
Stulatek czerpie radość ze spotkań i rozmów z najbliższymi, w tym trojgiem wnucząt i pięciorgiem prawnucząt. Chętnie rozwiązuje krzyżówki, ceni literaturę regionalną.
Za: gostycyn.pl
