Władze Bydgoszczy mają nadzieję, że Mistrz Twardowski stanie się atrakcją turystyczną miasta. Chcą by był popularny jak poznańskie koziołki. - Dwa razy dziennie z okna nad księgarnią "Matras" przy Starym Rynku 15 wyłaniać się będzie Pan Twardowski. Towarzyszyć temu mają iluminacje świetlne, wyładowania atmosferyczne, wybuchy, zgrzyty i pianie koguta - zapowiada Janusz Bałdyga, plastyk miejski.
Postać Twardowskiego jest znana w całym kraju, jednak mało kto wie, że był on związany z Bydgoszczą. - Gościł tu trzy razy - mówi plastyk. - To właśnie do nas przyjechał na swoim słynnym kogucie. W szesnastym wieku spalił istniejącą tu karczmę "Zgorzelec". Mieściła się ona dokładnie na terenie księgarni.
**_Pomacha turystom
Okienko Twardowskiego będzie poszerzone. Eksponowanie jego postaci planuje się na godziny 13 i 21. - _Rozważamy szczegóły tej prezentacji, czy posadzić czarnoksiężnika na kogucie - mówi plastyk.
- Wiadomo, że będzie to rosły szlachcic z rulonem w ręku, w autentycznych rozmiarach. Wychyli się w stronę widzów i lekko ukłoni - dodaje.
Rozwiązanie techniczne tej instalacji przygotowują bydgoskie zakłady PESA. - Do przemyślenia daliśmy im wzbogacony wariant, żeby Twardowski machał do przechodniów ręką i ściągał czapkę z głowy - informuje Bałdyga.
Folder i konkurs
W planach jest również wydanie specjalnego folderu opisującego to przedsięwzięcie. Będzie go można kupić w bydgoskich w księgarniach i miejskich punktach turystycznych. Jeszcze dokładnie nie wiadomo, kiedy dokładnie Twardowski ukaże się w oknie. Na pewno będzie go można podziwiać w przyszłym sezonie. Bydgoski ratusz ogłosił też konkurs na projekt graficzny XVI-wiecznego czarnoksiężnika. - Twardowski znajdzie się na upominkach, które turyści będą mogli kupić w Bydgoszczy - mówi Mariusz Krupa , dyrektor wydziału kultury i promocji miasta. Szczegóły konkursu - na stronie www.bydgoszcz.pl.
_Nasze władze mają kolejny pomysł na to, jak do Bydgoszczy "przyciągnąć turystów". Moim zdaniem, bardziej niż Twardowski na kogucie, turystów do wizyty w naszym mieście zachęciłyby proste chodniki, ulice bez dziur i czysta Brda - _Anna Stasiewicz.
