https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pani Ula doradzi urzędnikom społecznie, gdzie posadzić krzewy

(KL)
Burmistrz Jolanta Fierek wręcza nagrody. Wszyscy zostali nagrodzeni. Łącznie do konkursu zgłosiło się 14 osób.
Burmistrz Jolanta Fierek wręcza nagrody. Wszyscy zostali nagrodzeni. Łącznie do konkursu zgłosiło się 14 osób. Nadesłane
W czerskim ratuszu odbyło się uroczyste podsumowanie konkursu na "Najestetyczniejszą posesję roku 2015". Kto tym razem wygrał?

Z mieszkańcami - laureatami konkursu spotkała się burmistrz Czerska Jolanta Fierek, która wraz z przewodniczącym Grzegorzem Kobierowskim wręczyła nagrody i pamiątkowe dyplomy.

Do udziału w tegorocznym konkursie zgłoszono łącznie 14 posesji (w kategorii "balkony" trzy zgłoszenia, zaś w kategorii "ogrody" - 11 zgłoszeń). Powołana przez burmistrza Czerska komisja dokonała w sierpniu oceny zgłoszonych posesji. Warto wspomnieć, iż przy ocenie konkursowych balkonów i ogrodów komisja uwzględniła między innymi: dobór i pielęgnację roślin, zagospodarowanie terenu wraz z ogrodzeniem, estetykę zabudowań, zastosowanie elementów małej architektury, zagospodarowanie odpadów.

Komisja jak zawsze nie miała łatwego zadania. W kategorii "balkony": pierwsze miejsce przyznano Arkadiuszowi Gortatowskiemu, drugie - Ewie Bloch, a trzecie - Czesławowi Nierzwickiemu. W kategorii "ogrody" zwyciężyli Ewa i Grzegorz Nowakowie z Czerska. Drugie równorzędne miejsca przyznano: Grażynie Margańskej i Zdzisławie Szydłowskiej. Trzecie miejsca zajęli: Halina Szramka, Jadwiga i Tadeusz Kobusowie, Elżbieta i Tadeusz Sprengel. Komisja wyróżniła i nagrodziła też posesje Urszuli i Marka Lipinskich, Ireny i Stanisława Pozorskich.
Wszyscy nagrodzeni i wyróżnieni otrzymali nagrody, a pozostali uczestnicy konkursu pamiątkowe dyplomy oraz upominki rzeczowe za udział w konkursie. Gratulując wszystkim laureatom, komisja konkursowa zgodnie podkreślała, iż utrzymanie i zagospodarowanie ogrodów w tym roku było szczególnie trudne i czasochłonne z uwagi na panującą aurę. Dlatego też wszystkim uczestnikom konkursu należą się słowa uznania i podziękowania za włożony trud i poświęcony czas po to, aby zieleń i kwiaty były stałymi bywalcami czerskich ogrodów, a tym samym piękną wizytówką miasta i gminy.

Spotkanie było doskonałą okazją, by porozmawiać o stanie gminnej zieleni. Burmistrz Jolanta Fierek nie kryje teraz, że jest m.in. pod dużym wrażeniem pasji państwa Lipinskich, którzy swój ogród prezentują w branżowej prasie i programie telewizyjnym "Maja w ogrodzie". Uzgodniła z Urszulą Lipinską, że ta będzie społecznym doradcą w sprawie zieleni. - Nie mamy w urzędzie fachowców, którzy mieliby pieczę nad naszą zielenią. A pani Urszula zgodziła się nam społecznie doradzać. Powie, jaką zieleń kupić gdzie i jak ją sadzić. Bywało, że wcześniej nasadzeń w konkretnym miejscu było zbyt dużo. Lepiej poczekać, aż krzewy się rozrosną i zaoszczędzone sztuki posadzić, gdzie indziej. W międzyczasie mogą tam rosnąć przecież tańsze trawy czy inne rośliny. Pani Ula doradzi.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska