Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga - fałszywe masażystki

EK
Wczoraj późnym popołudniem do mieszkania starszej pani zapukały dwie kobiety i zaoferowały jej masaże lecznicze. Twierdziły, że pracują w gabinecie rehabilitacyjnym. Były przekonywające, wzbudzały zaufanie. 70-letnia lokatorka, która gościła akurat u siebie 65-letnią kuzynkę, zaprosiła "rehabilitantki" do środka. Rozmawiały w kuchni. W tym czasie prawdopodobnie złodzieje po cichu weszli do mieszkania, bo gdy po ok. 15 minutach "rehabilitantki" pożegnały się i wyszły, starsza pani stwierdziła, że ze ścian zniknęły cztery obrazy.

Skradziono cztery cenne obrazy

   Cztery cenne obrazy, wyroby ze srebra oraz kilkaset dolarów i funtów skradziono wczoraj z mieszkania przy ul. Beliny-Prażmowskiego. Ze złodziejami współdziałały dwie kobiety, podające się za masażystki.
   Skradziono dwa pochodzące z przełomu XVIII i XIX wieku płótna: nieznanego malarza "Damę z białą owcą" i obraz Jana Kopowskiego, przedstawiający konia pasącego się na łące, a także obraz Aleksanra Orłowskiego "Szlachcic na koniu" z początku XIX wieku oraz dzieło Studnickiego z 1930 r., przedstawiające ułana trzymającego konia i stojącą obok dziewczynę na tle wiejskiej chaty. Z mieszkania zniknęły także srebrne sztućce i patera oraz kilkaset dolarow i funtów. Jak poinformował wczoraj kom. Tomasz Klimek, rzecznik komendy miesjkiej - właścicielka ocenia swe straty na ok. 150 tys. zł.
   Jedna z oszustek ma ok. 155-160 cm wzrostu, druga ok. 165-170 cm, obydwie są szczupłe, mają jasne, spięte do tyłu włosy. Jedna z nich miała wczoraj na sobie jasną kurtkę, druga beżowy żakiet. Tuż przed kradzieżą widziano je w pobliżu bloku przy Beliny-Prażmowskiego w towarzystwie ok. 20-letniego mężczyzny. (EK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski