Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Partyzant podczas targów we Frankfurcie zachwycił gwiazdy muzyki

Łukasz FijałkowskI
Podczas występów na tegorocznych targach muzycznych Partyzant ginął w tłumie fanów, zachwyconych jego gitarowymi wykonaniami zarówno muzyki klasycznej, jak i rozrywkowej
Podczas występów na tegorocznych targach muzycznych Partyzant ginął w tłumie fanów, zachwyconych jego gitarowymi wykonaniami zarówno muzyki klasycznej, jak i rozrywkowej fot. nadesłane
Partyzant, wirtuoz gitary, muzyk zespołu Zdrowa Woda i grupy Paradox, stoi u progu wielkiej kariery solowej. Kilka dni temu wrócił z targów muzycznych we Frankfurcie, gdzie swoją grą zachwycił światowych mistrzów gitary.

Więcej na stronie: www.partyzant.eu

Krzysztof Toczko, występujacy od lat pod pseudonimem artystycznym Partyzant, mieszka na co dzień w Bydgoszczy z żoną i 12-letnim synem Mikołajem.

Wychowywał się w Piotrowicach na Górnym Śląsku. Miłość do muzyki zrodziła się w nim, gdy miał 16 lat. Wtedy pojechał na koncert zespołu Metallica.

- To był 1987 r. - wspomina Partyzant. - Pamiętam, że grupa promowała wówczas nowy album Master of Puppets. Widząc swój ulubiony zespół w akcji na scenie, postanowiłem zostać gitarzystą i poświęcić się muzyce.

Tradycyjnie i nowocześnie
Udało się. Dziś na tym instrumencie potrafi zagrać praktycznie wszystko. Od rocka po klasyczne utwory pisane na fortepian. A wszystko za sprawą bardzo oryginalnej i niezwykle trudnej techniki gry na gitarze, nazywanej tappingiem.

- Polega ona na wydobywaniu dźwięku przez silne uderzenie opuszkami palców obu rąk - tłumaczy Partyzant. - Daje ogromne możliwości. Pomaga w komponowaniu, ponieważ można zagrać melodię i akompaniament jednocześnie. Wzbogaca możliwości harmoniczne i brzmieniowe. Z dnia na dzień stawiam sobie poprzeczkę coraz wyżej.

Dziś Partyzant ma w repertuarze wiele znanych utworów fortepianowych. Na gitarze gra m.in. "The Entertainer" Scotta Joplina, "Marsz Turecki" Mozarta, "Polonez As-Dur" Chopina czy "Capriccio 24" Pagganiniego. Na solowych występach sięga również po nieco bardziej rozrywkowe kompozycje: "Stairway to heaven" Led Zeppelin czy "Little Wing" Hendrixa.

Wirtuozerski sposób, w jaki wykonuje wszystkie kompozycje, budzi prawdziwy zachwyt zarówno wśród początkujących muzyków, jak i zawodowo grających profesjonalistów. Liczną rzeszę fanów Partyzant zdobył dzięki internetowi. Gdy dołączył do grona muzyków, którzy umieszczają muzykę na portalu YouTube, z dnia na dzień zyskał ogromne uznanie.

- Średnio 5 tysięcy osób ogląda codziennie moje interpretacje znanych kompozycji - mówi Partyzant. - Dzięki temu, że zdecydowałem się za darmo umieszczać je w sieci, zostałem zauważony przez firmę Mensinger, produkującą znakomite lutnicze gitary.

Podpisałem z nią kontrakt reklamowy. Efekt był taki, że już po raz drugi zostałem zaproszony na największe targi muzyczne na świecie Music Messe we Frankfurcie.

Cały muzyczny biznes (producenci, dystrybutorzy, przedstawiciele mediów i artyści) spotyka się w jednym miejscu w tym samym czasie. Rok temu podczas jednego z moich występów zostałem zauważony przez legendarnego Tommy Emmanuela (muzyk współpracował z takimi wybitnymi artystami jak Stevie Wonder, Eric Clapton czy Michael Bolton). Na tyle spodobała mu się moja gra, że dołączył do mnie grając na drugiej gitarze.

Kolejne sukcesy
W tym roku wyjazd Partyzanta do Frankfurtu przyniósł jeszcze większy sukces.

- Miałem przyjemność poznać i występować u boku takich gigantów gitary, jak Al Di Meola, Steve Lukather i Joe Satriani, który był pod wrażeniem mojej gry i ciepło się o mnie wypowiadał - mówi Partyzant. - Dostałem także propozycję reklamowania kabli firmy Zzyzx Snap Jack z Los Angeles. Używają ich takie sławy, jak Phil Campbell z zespołu Motorhead czy Dizzi Reed kiedyś w legendarnym Guns 'N Roses.

Oprócz tego wyjazd Partyzanta zakończył się serią propozycji koncertowych za granicą. Najprawdopodobniej niebawem wystąpi w Japonii i Finlandii.

Już niedługo na YouTubie Partyzanta pojawi się fotoreportaż z targów. Wszyscy odwiedzający portal usłyszą pozdrowienia m.in. od Jima Marshalla, Berniego Mardsdena (ex Whitesnake) i wielu innych sław.

Powstaje portal gitarowy www.guitart.eu, na którym internauci będą mogli pobierać lekcje od Partyzanta. W tym roku ukaże się również jego płyta solowa, na której jako gość specjalny pojawi się Jerzy Styczyński, gitarzysta Dżemu. Partyzant doczekał się również dwugryfowej gitary firmy Mensinger, która skonstruowana została wedle jego wskazówek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska