Dozór dla syna
Sąd Rejonowy zdecydował jednak, że syn Romana L. nie będzie aresztowany, a zastosowano jedynie dozór policyjny. To właśnie on przejął w tym roku interes od ojca. prokuratura wnioskowała o areszt, bo nie chciała dopuścić do ewentualnego utrudniania śledztwa prowadzonego w "Autozłomie" przez policjantów. - _Cały czas przebywają tam policjanci - _mówi komendant chojnickiej KPP Janusz Gierszewski. -_Wszystko zaplombujemy. A komendant Jeżewski otrzymał polecenie tymczasowego zajęcia mienia.
**_Cztery kradzione
W piątek było już wiadomo, że cztery silniki z pewnością pochodzą z kradzieży, a trzy mają zeszlifowane numery. Do przejrzenia jest jeszcze prawie dwieście silników. - _To mrówcza praca - _mówi Gierszewski. - _Korzystamy z pomocy pracowników cywilnych i liczymy, że do wtorku uda się sprawdzić wszystkie silniki. _Wiadomo już, że silniki pochodzą z różnych miejscowości w województwie pomorskim. Na miejscu znaleziono też jedenaście sprowadzonych z zagranicy, nieoclonych samochodów.
Paser aresztowany
(kl)
Sąd Rejonowy w Chojnicach aresztował 43-letniego Romana L. na miesiąc. Mężczyźnie przedstawione będą zarzuty paserstwa. Przypomnijmy, w środę właściciela punktu "Autozłom" zatrzymano wraz z 20-letnim synem.