Paulina Jeneralska

Właśnie tata namówił ukochaną jedynaczkę do wzięcia udziału w plebiscycie. Za Paulinę mocno trzymał kciuki też jej chlopak, dziewiętnastoletni Marcin Tillinger. - Cieszę się, że wystartowała - mówi. - To dziewczyna inteligentna, z poczuciem humoru, no i oczywiście bardzo ładna! Dla mnie Paulina nie ma żadnych wad, a jesteśmy razem już półtora roku.

Paulina mówi, że dla niej udział w plebiscycie jest przede wszystkim dobrą zabawą. Na koncie ma sukces w konkursie "Galeria Twarzy", organizowanym przez agencję filmową. - otrzymała wyróżnienienie. - Lubię takie konkursy, choć nie wiążę z nimi żadnych planów - stwierdza.

Mimo że ma dopiero siedemnaście lat, już wie, że w przyszłości chciałaby zostać dziennikarką. Myśli o pracy w gazecie. - Dlatego wybrałam klasę o profilu dziennikarskim - wyjaśnia Paulina, która obecnie jest uczennicą XII Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy. - Planuję studia w tym właśnie kierunku.
Paulina chętnie pływa, często na basenie. Interesuje się też żużlem i razem z Marcinem chodzi na mecze. Lubi słodycze i może się nimi objadać; ma świetną figurę i nie musi się obawiać, że przybędą jej dodatkowe kilogramy. Nie stosuje żadnych diet.

Wiernym towarzyszem Pauliny jest Bob - pies, którego "adoptowała" ze schroniska dla zwierząt. - Jest ze mną od listopada ubiegłego roku. Gdy tylko go zobaczyłam, od razu wiedziałam, że właśnie jego chcę zabrać do domu - opowiada.
Paulina trochę obawia się konkurencji w finale naszego plebiscytu. - Jest tak wiele ładnych dziewczyn - mówi.

- Ale ja mam nadzieję, że to jednak moja dziewczyna wygra - dopowiada Marcin i spogląda z podziwem na swoją Paulinę.