Efektem weekendowych działań kontrolnych podjętych przez funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy na terenie woj. kujawsko–pomorskiego było zatrzymanie pięciu cudzoziemców za złamanie przepisów pobytowych. Wobec nich zostały skierowane wnioski do sądu o umieszczenie w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
- Zatrzymane osoby to czterech obywateli Gruzji i Kolumbijka - mówi kpt. Dagmara Bielec, rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Cudzoziemcy po raz kolejny wpadli w ręce Straży Granicznej i zobowiązani do powrotu. Jednak tym razem do chwili opuszczenia terytorium Polski będą przebywać w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.
Większość z nich nie zastosowała się do wydanych wcześniej decyzji administracyjnych lub wykorzystała dopuszczalny czas pobytu w naszym kraju nie opuszczając go w stosownym terminie. Gruzin zatrzymany w Potulicach po wyjściu z aresztu po odbyciu kary miał status osoby niepożądanej na terytorium Polski, z kolei Kolumbijka zatrzymana w celu przymusowego wykonania decyzji zobowiązującej do powrotu, której nie zrealizowała dobrowolnie od stycznia tego roku.
Dodatkowo trzej pozostali Gruzini ujawnieni w Chełmnie dokonali przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom z Niemiec oraz Słowacji do Polski, natomiast trzeci z nich z Gruzji na podstawie nowego paszportu ze zmienionymi danymi osobowymi. W poniedziałek (25 marca) wobec wszystkich odbędą się posiedzenia sądu w sprawie umieszczenia ich w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
