www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Bydgoscy archeolodzy wykopali cenną średniowieczną monetę dzień po urodzinach miasta.
- Nie od razu wiedzieliśmy, co to jest. Najpierw musieliśmy szczoteczką oczyścić ją z ziemi. Potem monetę wrzuciliśmy do specjalnych chemikaliów, które usunęły pozostałe brudy na monecie. Wtedy już mieliśmy pewność, że to pierwsza znaleziona w Bydgoszczy moneta Kazimierza Wielkiego - mówi Anna Siwiak z Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej. - I to tuż przed 700 urodzinami samego króla! (30 kwietnia - przyp. red.).
Król od groszy

Kwartnik Kazimierza Wielkiego - zbliżenie
(fot. Fot. Tomek Czachorowski)
Po reformie monetarnej Kazimierza Wielkiego:
1 grosz krakowski =
2 kwartniki =
4 ćwierćgrosze =
16 denarów =
32 obole
Wznosił zamki, warownie i zakładał miasta. Mówimy, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Rzadziej jednak wspominamy, że Kazimierz Wielki wsławił się też wielką reformą monetarną.
- Wprowadził tzw. "monetę grubą". Dzięki temu polski średniowieczny system pieniężny wszedł na europejski poziom - wyjaśnia Anna Siwiak, kierownik wykopalisk przy ul. Długiej. - Wcześniej płacono tylko denarami. W przypadku "grubszych" transakcji tych denarów trzeba było mieć bardzo dużo. Stąd w drugiej połowie XIV wieku Kazimierz Wielki do obiegu wprowadził kolejne monety. I tak najcenniejszy był grosz krakowski, a najmniej wartościowy - obol.

Denar
(fot. Fot. Tomek Czachorowski)
Archeolodzy datują monetę znalezioną w warstwie osadniczej trzy metry pod współczesnym poziomem gruntu przy ul. Długiej 46 na XIV wiek.
- Na awersie kwartnika przedstawiono króla na tronie z napisem na otoku: "MONETA KAZIMIRI". Na rewersie jest orzeł i napis: "REGIS POLONIE K". Ten kwartnik był prawdopodobnie wybity w mennicy wielkopolskiej, bo król ma jabłko w wyciągniętej ręce. Takie z władcą trzymającym jabłko przy piersi były bite w Krakowie - opowiada archeolog.
Szeląg wielkiego mistrza krzyżackiego Winricha von Kniprode
(fot. Fot. Tomek Czachorowski)
Moneta była długo w użytku, o czym świadczy fakt, że król jest wytarty.
- Przeciętny kwartnik ważył pomiędzy 1,1 a 1,7 grama. A ile w nim było kruszcu? Powinien być cały srebrny, ale już w średniowieczu oszukiwano i teraz znajdujemy monety z domieszką np. miedzi - usłyszeliśmy od Anny Siwiak.
To pierwsza moneta Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Dotychczas na Kujawach kwartniki znajdywano w trzech miejscach: w Inowrocławiu, Topoli oraz Chełmicy Dużej.
Poza kwartnikiem archeolodzy znaleźli też m.in. szeląg krzyżacki wielkiego mistrza Winricha von Kniprode oraz denar.