MKTG SR - pasek na kartach artykułów

A wygrana przepadła

Dariusz Chajewski

Rzecznik praw dziecka Ewa Sowińska - wbrew temu, co podały media - nie wystąpiła z pomysłem zakazu seksu z osobą poniżej 18. roku życia. W swoim wystąpieniu na KUL mówiła bowiem tylko o ochronie małoletnich przed pornografią.

- Najbardziej zabawne jest to, że w ogóle takiej propozycji nie było - tłumaczy Sowińska. - Ale cieszę się, że taka wiadomość powstała, gdyż jest pomysł, żeby zabezpieczyć dzieci przed przemocą, przed kręceniem filmów pornograficznych i wykorzystywaniem ich. To jest działanie, które jest obowiązkiem rzecznika praw dziecka.

O tym rzekomym i genialnym pomyśle rzeczniczki napisał kilka dni temu jeden z dzienników. Według jego informacji Sowińska, podczas konferencji "Tydzień prawników", przekonywała do konieczności wpisania do kodeksu karnego zakazu uprawiania seksu przed 18. rokiem życia.

Jaki jest morał tej historii? Nasze życie polityczne jest tak... dynamiczne, że już we wszystko jesteśmy w stanie uwierzyć. A pani Sowińska straciła - niestety - szansę zostania autorką najidiotyczniejszego na świecie pomysłu Anno Domini 2008. W ub.r. znalazła się przecież już na podium - w nagrodę za zajęcie się czerwoną torebką Teletubisia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska