https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pikuła: specjalista od oszczędzania

Agnieszka Romanowicz
Pikuła: - Bardziej oszczędzać już nie będę. Urzędnicy mogą spać spokojnie
Pikuła: - Bardziej oszczędzać już nie będę. Urzędnicy mogą spać spokojnie
Od 2006 roku gmina Jeżewo o połowę ograniczyła wydatki na administrację. Pod tym względem prowadzi w powiecie świeckim.

Rozmowa z
Mieczysławem Pikułą
wójtem gminy Jeżewo
- Ranking opracowany przez tygodnik "Wspólnota" oparty jest o liczbę mieszkańców. Może w gminie Jeże-wo ubyło ludzi i stąd wasz sukces?
- Absolutnie nie w tym rzecz. Po prostu, oszczędzamy.
- Proszę zatem zdradzić nam i szefom pozostałych gmin w powiecie świeckim, jakie ma pan metody na oszczędzanie?
- Ograniczam delegacje i diety. Także etaty. Od 2006 roku ubyły trzy. Uważam, że zbędne jest np. tworzenie pełnego etatu do tzw. promocji gminy. Chyba, że wydatki na utrzymanie takiego urzędnika zwrócą się po dwóch latach. Mało tego, powinien w tym czasie wypracować dla gminy zysk. Według mnie, czasem ksiądz zrobi dla promocji więcej niż urzędnik. Podobnie jak rolnicy, którzy przekształcają piaszczyste grunty pod lasem na działki rekreacyjne. Dzięki nim gmina zarabia na podatku od nieruchomości.
- Wpływ na oszczędności w urzędzie ma też pewnie wdrażanie nowych technologii.
- Jak najbardziej. Wiele odpowiedzi na swoje pytania petent znajdzie w internecie. Urzędnik nie musi poświęcać mu tyle czasu, co kiedyś. Mniej jest też drukowania i oprawiania dokumentów. Najbardziej odczuwalne jest to wydziale budownictwa i ochrony środowiska.
- Pan likwidował etaty, podczas gdy w innych urzędach powoływano nowe, tylko do spraw projektów unijnych. Trochę zadań przybyło w tym zakresie.
- Moja załoga świetnie sobie z nimi radzi. Jestem przeciwny rozbudowie zatrudnienia w związku z zadaniami, których zakresu nie sposób ocenić. Czas pokazuje, że wątpliwości: jak i czy w ogóle sobie poradzimy, są przejściowe. Przykład Jeżewa dowodzi, że nie zawsze konieczne jest tworzenie nowych etatów.
- Pytanie czy pana załoga nie szepce na korytarzach, że Pikuła chce pobić rekord oszczędności ich kosztem. Dla urzędników może to oznaczać więcej pracy. A może planuje pan zwolnienia?
- Pikuła lubi bić rekordy, ale nie przeciwko sobie. Oszczędzać bardziej już nie będę. Urzędnicy mogą spać spokojnie.

Kolejne miejsca w rankingu po Je-żewie znalazły gminy: Warlubie, Dragacz, Bukowiec i Osie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska