Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pionierski spektakl w Baju Pomorskim. Premiera już w niedzielę!

(MJ)
pozwoli głównej bohaterce "spacerować" po ciele rodziców
pozwoli głównej bohaterce "spacerować" po ciele rodziców Lech Kamiński
W Baju Pomorskim powstaje przedstawienie, łączące techniki filmowe, telewizyjne i teatralne. - Myślę, że widzowie będą zszokowani - zapowiada reżyser Paweł Aigner.

W niedzielę na toruńskiej scenie lalkowej odbędzie się premiera "Najmniejszego balu świata". Wszystkich, którzy spodziewają się tradycyjnego spektaklu, czeka niemałe zdziwienie. Historię Migawki, która jest główną bohaterką sztuki Maliny Prześlugi, reżyser postanowił opowiedzieć w sposób, jakiego teatr jeszcze nie wykorzystywał. Mowa o technice blue box, powszechnie stosowanej m.in. w realizacji serwisów informacyjnych czy prognozy pogody, która - jak się okazuje - również teatrowi daje ciekawe możliwości.

Wiadomości z Torunia

Ponieważ Migawka to wyjątkowo rozwydrzone dziecko, które nieustannie złości się i buntuje (a nawet powoduje nagłe zniknięcie rodziców), "Najmniejszy bal świata" w Baju Pomorskim został pomyślany jako program telewizyjny poświęcony maluchom sprawiającym szczególne problemy wychowawcze. Na scenie zostało zaaranżowane studio, a widzowie będą śledzić akcję przedstawienia za pośrednictwem dwóch olbrzymich ekranów, na których wyświetlany będzie obraz z sześciu kamer.
Paweł Aigner przyznaje, że nie jest wielkim fanem multimediów w teatrze. Jeśli już po nie sięga, to tylko w warstwie scenograficznej. Skąd więc pomysł, by przemycić na scenę sztuczki stosowane w telewizji? - Po przeczytaniu tekstu Maliny Prześlugi doszedłem do przekonania, że nie da się tej historii opowiedzieć konwencjonalnymi środkami teatralnymi - mówi reżyser. - Migawka odbywa podróż po ciele swoich rodziców, chodzi im po stopie, po nosie. Zdecydowałem się postawić na pewną dosłowność, której plan lalkowy nie byłby w stanie oddać.

Przeczytaj także: "Przytulaki" w Baju Pomorskim, czyli teatr dla "najnajmłodszych"

Za pomocą blue boksu natomiast uda się stworzyć wrażenie, że jedna postać spaceruje po innej, przysiada jej na ramieniu czy wspina się po nodze - taki obraz będzie widoczny na ekranach. - Realizm tej podróży pomoże ukazać dokładnie to, o co chodzi w tym dramacie - dodaje Aigner. - Bardzo wzruszającą, głęboką przemianę dziewczynki, która na naszych oczach dojrzewa.

W roli Migawki zobaczymy Dominikę Miękus, która - jak zdradza reżyser - wydobyła ze swojej postaci zaskakujące pokłady złośliwości. W spektaklu występują również: Krzysztof Parda, Krzysztof Grzęda, Grażyna Rutkowska-Kusa, Andrzej Korkuz i Edyta Łukaszewicz-Lisowska. Premiera w niedzielę o godz. 16.30.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska