5 z 11
Poprzednie
Następne
PKO Ekstraklasa. Przypominamy słynne mecze Legii z Górnikiem - działo się na obu stadionach
Legia była o krok
Ostro było również w latach 80. Najostrzej w sezonie 1985/86, gdy najpierw prowadzona przez Jerzego Engela Legia rozgromiła Górnika u siebie 4:1, po bramkach Tomasza Arceusza (dwie), Andrzeja Buncola i Zbigniewa Kaczmarka. Przy Łazienkowskiej wydawało się, że to dobry prognostyk i stołeczny zespół (którego największą gwiazdą był wówczas Dariusz Dziekanowski - na zdjęciu) po 16 latach w końcu zatriumfuje w lidze.