- Płacimy po kilka tysięcy rocznie za ogrzanie mieszkań w blokach - skarżą się mieszkańcy brodnickich osiedli. Jak oszczędzić?

Grzegorz Łosiński, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Brodnicy wskazuje, dlaczego mieszkańcy dopłacają spore sumy do ogrzewania mieszkań. - Z kotłowni wychodzi - mówiąc językiem obrazowym - taka sama cena za ciepło dla wszystkich odbiorców, spółdzielni mieszkaniowej, Brodnickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego i każdego innego odbiorcy - mówi prezes. - Różnice w opłatach biorą się ze sposobu użytkowania mieszkania. Otwierając okna, wietrzymy lokal, ale przy otwartych grzejnikach.
Jak powinniśmy robić? - pytamy. - Kilka minut przed otwarciem okna zamykamy grzejniki, lekko wychładzamy, dopiero po 15-20 minutach otwieramy okna - radzi Łosiński. - W efekcie mamy to, co chcemy: wywietrzone mieszkanie i mniejszą utratę energii cieplnej.
Druga kwestia wpływająca na utratę energii to jakość okien, dachu i ścian budynku. Trzeci element - zasłony, firany. - Zasłaniając kaloryfery, kumulujemy ciepło w jednym miejscu ze szkodą dla całego mieszkania - tłumaczy prezes PEC. - Trzeba nam więcej ciepła, by ogrzać całe mieszkanie. Koszty rosną. Jeżeli mamy rolety, na noc zasłaniamy okna, utrzymujemy więcej ciepła w domu, ponieważ ucieka ono przez szybę. Bardzo przeszklony dom traci najwięcej energii.
Kolejny element - jeżeli zastawimy grzejniki, obudujemy je drewnianą szafką, zastawimy wersalką, tapczanem, też ograniczamy ruch ciepła. Nie krąży ono po całym domu, lokalizuje się w ograniczonym miejscu. I znów rosną koszty. - Jako PEC możemy tylko pokazać, gdzie szukać oszczędności - mówi Łosiński.
Ceny ciepła są zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki. Wlicza się w nie: opał, obsługę, amortyzację, remonty, energię elektryczną, przeglądy techniczne urządzeń, przeglądy kominiarskie, opłaty za środowisko, podatki i inwestycje.
- Tu istotna uwaga - koszty inwestycji wliczane są w cenę ciepła. Gdyby - zakładając hipotetycznie - na rynku pojawił się nowy dostawca energii cieplnej, rozpoczął inwestycję od zera, koszty budowy byłyby wliczone w cenę ciepła - kwituje prezes spółki.
Do tematu wrócimy.