www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Służby ochrony podjęły interwencję i dwóch najbardziej agresywnych od razu wyprowadziły ze stadionu i przekazały w ręce funkcjonariuszy. Pozostali wskazani zostali mundurowym już po meczu.
Teraz wszyscy odpowiedzą za złamanie przepisów ustawy o imprezach masowych. Do zdarzenia doszło wczoraj w Toruniu na stadionie miejskim przy ul. Bema, krótko po rozpoczęciu meczu pomiędzy gospodarzami a drużyną piłkarską z Grudziądza.
Przeczytaj: Zakłócone derby: Elana Toruń - Olimpia Grudziądz. 40 kibiców Olimpii trafiło do aresztu
Wtedy grupa pseudokibiców gości usiłowała wydostać się ze swojego sektora i przedostać na płytę stadionu. Dwaj z nich zdążyli przeskoczyć przez ogrodzenie, wówczas interwencję podjęły służby ochrony. Zatrzymały tych najbardziej agresywnych i przekazały w ręce funkcjonariuszy. Część pozostałych pseudokibiców nadal próbowała rozrabiać.
Decyzją organizatorów mecz nie został przerwany. Po zakończonej rywalizacji służby ochrony wskazały tych najbardziej agresywnych. W sumie policjanci zatrzymali 52 osoby ( w tym 11 nietrzeźwych), a wylegitymowali 77.
Przeczytaj: Po meczu Zawisza - Widzew. Są pierwsze kary dla kiboli - w zawieszeniu i grzywny
Wśród zatrzymanych było 12 nieletnich, którzy po niezbędnych czynnościach zostali przekazani rodzicom. Pozostali nadal "rozliczani" są przez policjantów. Najprawdopodobniej jutro staną przed obliczem prokuratora, który zadecyduje o ich dalszym losie. Zatrzymani usłyszą zarzuty m.in. zniszczenia mienia, czynnego udziału w zbiegowisku oraz złamania przepisów ustawy o imprezach masowych.
Udostępnij