https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po pijaku rozbił auto... cudze

(ms)
Komenda Powiatowa Policji w Nakle.
Komenda Powiatowa Policji w Nakle. Maja Stankiewicz
28-letek, który wjechał oplem astrą w płot jednej z posesji w Wąsoszu ledwo trzymał się na nogach. Okazało się, że auto nie było jego.

Mężczyzna po wyjściu z pojazdu miał problemy z utrzymaniem równowagi. Tak twierdzą policjanci, którzy wezwani zostali wczorajszej nocy na miejsce zdarzenia.

To, że kierowca dużo wypił nim siadł za kierownicą, potwierdził alkomat. Wynik badania - 3 promile.

Okazało się też, że 28-latek rozbił nie swoje auto. "Pożyczył" samochód kolegi, bez jego wiedzy. - Za ten wybryk grozi mu nawet 8 lat więzienia - informuje sierżant Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.

Czytaj też: Wyciągnął kluczyki ze stacyjki i wezwał policję, bo kierowca był pijany

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska