https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po wypadku mówi z obcym akcentem

Ciekawostki.eu, Interia.pl
fot. sxc
Brytyjczyk, który spędził sześć tygodni w śpiączce, po wybudzeniu się zaczął mówić z obcym akcentem. O niesamowitych skutkach wypadku samochodowego pisze brytyjska prasa - poinformował portal Interia.pl.

www.pomorska.pl/zdrowie

Serwis Zdrowie www.pomorska.pl/zdrowie

Syndrom obcego akcentu

Syndrom obcego akcentu

To bardzo rzadkie następstwo uszkodzenia mózgu, spowodowane np. udarem lub urazem. Osoba cierpiąca na ten zespół chorobowy w niewyjaśniony sposób nabiera umiejętności językowych, z którymi chory przed wypadkiem nie miał żadnego kontaktu. Najczęściej jest to forma obcego akcentu, rzadziej biegła umiejętność posługiwania się nieznanym dotąd językiem.

10 lat temu 39-letni Tom Paterson jechał samochodem. Pojazd wpadł w poślizg na lodzie i uderzył w drzewo. Nikt nie dawał mężczyźnie szans na przeżycie. Przez sześć tygodni był w śpiączce. Po odzyskaniu przytomności musiał na nowo uczyć się chodzić i mówić.

- Miałem złamane dwa żebra, miednicę w sześciu miejscach i ... paznokieć. Potrzebowałem solidnej drzemki - żartował. - Kiedy się obudziłem, byłem w szoku. Straciłem wszystko. Nie mogłem mówić, ani chodzić. Byłem znowu jak małe dziecko i to było poniżające - wspomina.

Lekarze ostrzegli go, że może mieć rzadki syndrom obcego akcentu. Tak też się stało. - Przez całe swoje życie byłem Tomem z Largs, teraz ludzie uważają, że jestem Tomkiem z Polski - mówi Brytyjczyk.

- Pytano się mnie, skąd pochodzę. Zdążyłem już być Portugalczykiem, Niemcem, Hiszpanem, Belgiem - wspomina. Tom jest obecnie szczęśliwym ojcem trojga dzieci. Zamierza wyjechać do Francji ze swoją rodziną. - Tam mój akcent będzie doskonale pasował - żartuje.

Na świecie odnotowano kilka przypadków FAS (Foreign Accent Syndrome). Pacjenci zaczynali mówić z irlandzkim, francuskim i angielskim akcentem. Specjaliści uważają, że niewielkie uszkodzenia w różnych obszarach mózgu mogą wyjaśniać zmiany w brzmieniu głosu - informuje eveningtimes.co.uk.

Tom przechodzi obecnie terapię, dzięki której ma wrócić do swojego naturalnego akcentu. Ale - jak mówi - nowy akcent go nie przeraża, ponieważ jest szczęśliwy, że w ogóle przeżył wypadek.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
andelf
dobre
i
izcew
"Na świecie odnotowano kilka przypadków FAS (Foreign Accent Syndrome). Pacjenci zaczynali mówić z irlandzkim, francuskim i angielskim akcentem."
i to poswiadcza ze, aby mowic tymi jezykami trzeba miec uszkodzony mozg
G
Gość
To, to jeszcze nic, wszak gość bądź co bądź mówi w swoim ojczystym języku, tylko z innym akcentem.
A 4 czy 5 lat temu, nomen omen w Anglii pewien czeski żużlowiec też zanotował tak poważny upadek na jednym z tamtejszych torów, że po wybudzeniu ze śpiączki władał płynną czystą angielszczyzną. I w sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że... jeszcze na sekundę przed upadkiem nie znał angielskiego W OGÓLE I podobno wcale to nie był pierwszy udokumentowany przypadek. Podobno raz na kilka milionów przypadków takie rzeczy mają miejsce.
Takie to dziwne ustrojstwo jest ten nasz szalony mózg

Wybrane dla Ciebie

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Naćpany 22-latek wjechał w grupę dzieci pod Bydgoszczą i uciekł z miejsca zdarzenia

Naćpany 22-latek wjechał w grupę dzieci pod Bydgoszczą i uciekł z miejsca zdarzenia

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska