Maciej G. usłyszał zarzuty zabicia dwóch osób: 35-letniej Moniki G. oraz 40-letniego Wiesława W., u których wynajmował od pewnego czasu pokój.
We wtorek późnym wieczorem sąd ma zdecydować o areszcie.
- Podejrzany przyznał się do winy. Twierdzi, że to była obrona konieczna. Weryfikujemy tę wersję. Zabezpieczyliśmy ślady krwi także na ciele podejrzanego. Czekamy na wyniki badań - mówi prokurator Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Do zbrodni doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. W mieszkaniu była impreza. Sprawca użył noża. Kobieta zmarła od rany szyi. Jej partner miał rany na głowie, szyi i klatce piersiowej.
Maciej G. był pijany. Policjanci zatrzymali go w sklepie w poniedziałek wieczorem. Policjantom opowiedział co się zdarzyło. W prokuraturze nie chciał odpowiadać na pytania.
- Podtrzymał to co złożył do protokołu podczas przesłuchania przez policję - dodaje prok. Powalski.
Maciej G. to mieszkaniec kujawsko-pomorskiego. Od niedawna pracował w Szczecinie. Był karany na uszkodzenia ciała i groźby. Dostał rok więzienia, ale kary nie zdążył odbyć dlatego nie będzie odpowiadał w recydywie. Nie jest jasne w jaki sposób poznał ofiary.
Czytaj więcej:- Podwójne zabójstwo w Szczecinie. Podejrzany zatrzymany
- Podwójne zabójstwo w Szczecinie? Dwa ciała w mieszkaniu
Podwójne zabójstwo w Szczecinie. Policja zatrzymała 35-latka
Źródło: TVN24/x-news
Potrójne zabójstwo w Dąbiu. "Kochałem rodziców, zabili ich b...