https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki w bursach od września. Miasto tłumaczy, że to konieczność

W Jeleniej Górze już w 2015 roku za zakwaterowanie w bursie trzeba było zapłacić 150 złotych. Na zdj. bursa przy ul. Klilińskiego
W Jeleniej Górze już w 2015 roku za zakwaterowanie w bursie trzeba było zapłacić 150 złotych. Na zdj. bursa przy ul. Klilińskiego Marcin Oliva Soto
Od września miesięczne zakwaterowanie w miejskich bursach będzie kosztowało 85 złotych. To spora podwyżka, ale miasto ma swoje argumenty.

Do tej pory opłata za zakwaterowanie w bursach wynosiła 40 złotych. Przegłosowana przez radnych na ostatniej sesji nowa stawka w wysokości 85 złotych oznacza więc wynoszącą stawkę wyższą o ponad 2 razy.

Część uczniów, która z burs korzysta, uważa, że to sporo. - Wiele osób pochodzi z małych miejscowości, z rodzin, w których się nie przelewa - mówi 16-letnia Kasia z Nakła, która mieszka w jednej z bydgoskich burs.

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz.

Jednak miasto ma swoje argumenty przemawiające za podwyżką. - Dotychczasowa opłata w wysokości 40 złotych nie była zmieniana od 11 lat - wyjaśnia Elżbieta Wiewióra, dyrektor wydziału edukacji bydgoskiego ratusza.

- Po dokonanych w ostatnich latach modernizacjach i poprawieniu warunków pobytu w wychowanków oraz w związku ze wzrostem prowadzenia burs, dalsze utrzymywanie poprzedniej stawki nie ma uzasadnienia - argumentuje Elżbieta Wiewióra.
- Poza tym w innych polskich miastach opłaty za zakwaterowanie w bursach są wyższe od tych w Bydgoszczy i wynoszą ponad 100 złotych - dodaje.

Urzędnicy wyjaśniają również, że wysokość nowej opłaty została skonsultowana z dyrektorami burs. Wychowankowie znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej, będą mogli skorzystać ze stypendiów szkolnych. W szczególnych wypadkach jest także możliwość zwolnienia z części albo nawet całości opłat.

W Bydgoszczy działają 3 bursy prowadzone przez miasto: nr 1 przy ul. Bartosza Głowackiego, nr 2 przy ul. Swarzewskiej oraz nr 3 przy ul. Słonecznej. Wykorzystanie miejsc noclegowych w bursach w bieżącym roku szkolnym to blisko 92 procent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Leonard Borowski

Jeśli ktoś myślał, że Miasto Bydgoszcz pod wodzą pięciu prezydentów, będzie cokolwiek robić w dziele obniżania kosztów funkcjonowania tego "pasożytowa", jaki jest urząd miasta, ten się grubo mylił.No przecież bezczelnie żerujące na nas urzędnicze monstrum, musi czymś się odżywiać. Jedynym pomysłem bandy Bruskiego na rządzenie , to jest notoryczne podnoszenie kosztów utrzymania mieszkańców Miasta. I pomyśleć, że Bydgoszczą współrządzi SLD - partia podobno "lewicowa", której funkcjonariusze przed każdymi wyborami, swoje obłudne gęby, mają pełne pustych frazesów. A gdzie jest opozycja w RM ? Wysokie koszty mieszkańców, w tym wypadku młodzieży, to jest prosta droga do wyludnienia Bydgoszczy. I trzeba być głupim, aby tego nie dostrzegać.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska