Tyle można zarobić - Biedronka
Największy konkurent Lidla, czyli Biedronka, zareagowała na wieść o wzroście płac w niemieckim dyskoncie: - Jak widać, wprowadzona od 1 stycznia 2018 roku podwyżka dla pracowników Biedronki ma wymierny wpływ na rynek pracy w handlu - odpowiedział nam Arkadiusz Mierzwa, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej w Jeronimo Martins Polska.
Tyle można zarobić - Biedronka
- Podnieśliśmy wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w sklepach oraz centrach dystrybucyjnych o kwotę od 200 zł do 550 zł brutto, w zależności od lokalizacji, stażu pracy i stanowiska. Była to już czwarta podwyżka pensji w Biedronce w ciągu dwóch lat. W sumie wzrost wynagrodzeń objął ponad 60 tys. osób zatrudnionych w JMP, co wskazuje na jego niespotykaną skalę.
Tyle można zarobić - Biedronka
Mierzwa przypomina, że osoby rozpoczynające pracę w Biedronce jako sprzedawcy-kasjerzy na pełen etat zarabiają co najmniej 2650 zł brutto miesięcznie, by po 3 latach dojść do poziomu 2950 zł. Dodaje, że kwoty nie uwzględniają 500 zł brutto uznaniowej premii kwartalnej.
- Rozmawiałem z pracownikami Biedronki, którzy powiedzieli mi, że 500 zł premii jest dla większości praktycznie nieosiągalne - twierdzi Jan Dopierała.
Tyle można zarobić - Tesco
Jak informują nas przedstawiciele biura prasowego Tesco, po lipcowych podwyżkach “najniższe miesięczne wynagrodzenie dla osób z co najmniej sześciomiesięcznym stażem wynosi 2345 zł”. - Ponadto wprowadziliśmy nowy system miesięcznej premii sprzedażowej w wysokości do 150 zł - mówią przedstawiciele biura prasowego Tesco.
