https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci uratowali tonącego w Sadłużku

mc
Fot. sxc
Mężczyzna został uratowany dzięki poświęceniu mundurowych. Wskoczyli do wody i wciągnęli tonącego na łódkę.

Dramat wydarzył się w niedzielę (23 maja) na jeziorku w miejscowości Sadłużek w powiecie radziejowskim.

- Odebraliśmy zgłoszenie od kobiety, która poinformowała nas o tym, że w jeziorze tonie mężczyzna - mówi Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - na miejsce zostawali wysłani policjanci z pobliskiego posterunku w Topólce.

Okazało się, że tonącego mężczyznę próbują wciągnąć na łódź dwaj wędkarze. Na pomoc im ruszyli mundurowi młodszy aspirant Robert Zarębski oraz starszy posterunkowy Bartłomiej Jarmużewski.

- Bez chwili namysłu wskoczyli do wody, podpłynęli do tonącego, wciągnęli go na łódkę i przetransportowali do brzegu - relacjonuje Krasucki. - Tam już czekała załoga pogotowia ratunkowego.

Mężczyzna został zawieziony do szpitala na obserwację.

- Nie czuję się bohaterem - mówi st. post. Bartłomiej Jarmużewski. - Po prostu zrobiliśmy z Robertem to co trzeba. W takiej akcji nie ma czasu na długie myślenie. Trzeba działać szybko i skutecznie, bo każda zwłoka groziłaby śmiercią tonącego. Cieszę się, że uratowaliśmy tego człowieka - dodaje.
Udostępnij

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~sąsiad~
Chodzą słuchy, że Kamiński chciał się po obiedzie tylko wykąpać, zaraz wielkie larum podniesiono i ze złości wlazł dalej .
~gość~
W dniu 27.05.2010 o 12:37, ~Obserwator~ napisał:

Wpadł z brzegu do głębokiej, lodowatej wody, silny wiatr spowodował, że gwałtownie porwało go na środek jeziora. Lekarze stwierdzili na miejscu, że gość miał wypite oraz że miał szczęście że nie opił się wody.Niech to będzie przestrogą dla innych, że z wódką i wodą nie ma żartów !!!! Jeszcze jeden dowód na to, że pijany ma szczęście, tylko po co narażać innych na niebezpieczeństwo.



To miał chłop szczęscie że się sam i innych nie potopił, och ta lekkomyślność, powinien za to przykładnie zostać ukarany!
Wniosek z tego tylko jeden, wódka dla mądrych i przewidujących.
~gość~
W dniu 27.05.2010 o 16:36, strażak napisał:

hahaha miał tyle wypite, że już nie dał rady więcej Zapałkami też nie wolno się bawić, bo można pożar spowodować, gdyby nie alkohol zdecydowanie mniej by było samobójstw.



Często szkoda czasu na odwodzenie od zamiau samobójcy, a nie lepiej jakby sie nad tym jeziorem na suchej gałęzi powiesił, zawsze co dwie to nie jedna szansa. Jednak nadużywający maja u nas wielkie jeszcze względy i wielką ochronę, może teraz po przemianach się na coś lepszego zmieni i odstąpi od totalnej głupoty ?
A to ten tonący był tak nachlany, tak zimno a jemu sie pływać zachciało maju idzie lepsze, a on mógł sie jeszcze na serio utopić, brak poczucia godności w człowieku .
s
strażak
hahaha miał tyle wypite, że już nie dał rady więcej

Zapałkami też nie wolno się bawić, bo można pożar spowodować, gdyby nie alkohol zdecydowanie mniej by było samobójstw.
~Obserwator~
W dniu 26.05.2010 o 00:34, Ciekawski napisał:

A w jaki sposób ten człowiek znalazł się w wodzie, skoro nie wypadł z łódki ?



Wpadł z brzegu do głębokiej, lodowatej wody, silny wiatr spowodował, że gwałtownie porwało go na środek jeziora. Lekarze stwierdzili na miejscu, że gość miał wypite oraz że miał szczęście że nie opił się wody.
Niech to będzie przestrogą dla innych, że z wódką i wodą nie ma żartów !!!! Jeszcze jeden dowód na to, że pijany ma szczęście, tylko po co narażać innych na niebezpieczeństwo.
Policjantów trzeba nagrodzić za uratowanie tego człowieka.
M
Mischiefter
W dniu 24.05.2010 o 12:12, spokojny napisał:

Takich policjantow potrzeba więcej,a nie tylko mandat za nie zapięcie pasow.



Moim skromnym zdaniem to działanie wyjątkowo lekkomyślne i dziękować Bogu, że tak cudem wszystko happy endem zakończyło się, bo nie oszukujmy się jak dowodzi często życie mogły być trzy ofaiary doskonale - prawda?
Zasatanawiam sie czy takie nagłaśnianie brawurowych zachowań jest zalecanym wzorcem, a młodzi to też czytają, często i dzieci, bohaterowie dobrzy jak zywi, nigdy nie jest nam wolno zapomnieć !!!
C
Ciekawski
W dniu 25.05.2010 o 15:24, Wędkarz napisał:

Trzeba podziękować osobie która zaalarmowała pomoc, dwóm wędkarzom, którzy jako pierwsi dotarli łodzią do tonącego i próbowali go ratować



A w jaki sposób ten człowiek znalazł się w wodzie, skoro nie wypadł z łódki ?
W
Wędkarz
Trzeba podziękować osobie która zaalarmowała pomoc, dwóm wędkarzom, którzy jako pierwsi dotarli łodzią do tonącego i próbowali go ratować oraz dwóm młodym policjantom, którzy bez zastanowienia, narażając swoje życie, brawurowo ratowali topielca, załodze straży pożarnej oraz służbom medycznym, którzy bardzo szybko dotarli na miejsce zdarzenia.
Tak jak kolega napisał wyżej, ci młodzi ludzie przyczynili się do poprawienia zaufania oraz wizerunku policji, która ostatnio kojarzyła się z krzakami, radarem i fotoradarem. Uważam że, wędkarze i policjanci powinni zostać nagrodzeni za sprawną i udaną akcję. Tonący miał duże szczęście, że na miejscu byli właściwi ludzie, pewnie do końca życia będzie im dziękować za uratowanie życia.
s
spokojny
Takich policjantow potrzeba więcej,a nie tylko mandat za nie zapięcie pasow.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska