Dramat wydarzył się w niedzielę (23 maja) na jeziorku w miejscowości Sadłużek w powiecie radziejowskim.
- Odebraliśmy zgłoszenie od kobiety, która poinformowała nas o tym, że w jeziorze tonie mężczyzna - mówi Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - na miejsce zostawali wysłani policjanci z pobliskiego posterunku w Topólce.
Okazało się, że tonącego mężczyznę próbują wciągnąć na łódź dwaj wędkarze. Na pomoc im ruszyli mundurowi młodszy aspirant Robert Zarębski oraz starszy posterunkowy Bartłomiej Jarmużewski.
- Bez chwili namysłu wskoczyli do wody, podpłynęli do tonącego, wciągnęli go na łódkę i przetransportowali do brzegu - relacjonuje Krasucki. - Tam już czekała załoga pogotowia ratunkowego.
Mężczyzna został zawieziony do szpitala na obserwację.
- Nie czuję się bohaterem - mówi st. post. Bartłomiej Jarmużewski. - Po prostu zrobiliśmy z Robertem to co trzeba. W takiej akcji nie ma czasu na długie myślenie. Trzeba działać szybko i skutecznie, bo każda zwłoka groziłaby śmiercią tonącego. Cieszę się, że uratowaliśmy tego człowieka - dodaje.
Udostępnij