Mundurowi skupili się na tym, czy kierowcy odpowiednio reagują na sygnalizację świetlną. Pomimo tego, że jest to jedna z najbardziej prostych i podstawowych zasad, znalazło się wielu kierowców, którzy po prostu ją zignorowali.
W ciągu czterech godzin, kiedy ruch na drogach jeszcze zdecydowanie nie był w fazie szczytu komunikacyjnego, policjanci skontrolowali 31 kierowców, którzy w sumie popełnili 35 wykroczeń.
Tyle mandatów wlepili policjanci w Toruniu
- Zdecydowana większość przewinień to właśnie szalenie niebezpieczne zachowanie polegające na zignorowaniu czerwonego światła. Policjanci za to wykroczenie nałożyli 26 mandatów na łączną kwotę 11 700 złotych i sporządzili jeden wniosek o ukaranie do sądu. 8 kierowców zostało pouczonych za inne wykroczenia, dodatkowo 3 straciło dowody rejestracyjne z powodu złego stanu technicznego pojazdów - mówi asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu.
Funkcjonariusze ruchu drogowego przypominają, że konsekwencje wjazdu na "czerwonym świetle" mogą być znacznie dotkliwsze niż otrzymanie mandatu czy punktów karnych. Takim zachowaniem kierowcy stwarzają bezpośrednie niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu, co może zakończyć się poważnym wypadkiem.
Nie przegap
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:
