Apator Toruń - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 54:36
Apator Toruń
Patryk Dudek 10+2 (3,2,2,3)
Wiktor Lampart 13 (3,3,3,1,3)
Oskar Rumiński 2+1 (0,0,0,-,2)
Paweł Przedpełski 9+1 (2,3,2,2)
Anders Rowe 7+2 (1,3,1,2,0)
Mateusz Affelt 7+1 (3,2,0,2)
Krzysztof Lewandowski 6+1 (2,0,3,1)
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
Andreas Lyager 5 (2,2,1,0,w)
Franciszek Majewski 2+1 (0,1,0,w,1)
Mateusz Szczepaniak 8+2 (1,2,3,2)
Tim Soerensen 7+2 (w,1,2,1,3)
Krzysztof Buczkowski 9 (3,w,3,3)
Franciszek Karczewski 2 (0,1,1,0)
Olivier Buszkiewicz 3 (1,1,1)
Apator wystawił mocno eksperymentalny skład, bez Emila Sajfutdinowa (piątek rywalizowali się Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi w Łodzi) i Roberta Lamberta. Pod ich nieobecność dobrze z roli lidera wywiązał się Wiktor Lampart. Do tej pory miał duże problemy z prędkością na Motoarenie, ale w piątek wygrał wszystkie swoje wyścigi. Komplet z bonusami zaliczył także Patryk Dudek,m kolejny solidny występ zaliczył juniorski duet Krzysztof Lewandowski i Mateusz Affelt. Warto zauważyć, że pierwsze punkty w sparingach zaliczył Oskar Rumiński.
W Abramczyk Polonii, dla której był to pierwszy sparing przed sezonem, zaimponował najbardziej Krzysztof Buczkowski, wygrywał trzy wyścigi, w czwartym został wykluczony po pechowej kolizji ze swoim partnerem Oliverem Buszkiewiczem. Goście na Motoarenie pojawili się bez Kaia Huckenbecka.
W przerwach między wyścigami prezentowali się młodzi adepci, którzy dopiero czekają na debiut ligowy. Obiecująco wypadł Antoni Kawczyński, który wygrał dwa takie wyścigi, jeden triumf zaliczył Maksymilian Pawełczak.
Dzień wcześniej obie drużyny miały zmierzyć się w Bydgoszczy, ale tor pod opadach deszczy był w złym stanie. Kolejny termin to czwartek 11 kwietnia o godz. 17.00.
