Pomorzanin Toruń wygrał z Mieszkiem Gniezno 3:1 ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Koniec meczu! Pomorzanin Toruń wygrał 3:1 z Mieszkiem Gniezno. To pierwsze zwycięstwo torunian w III lidze.

Świetna akcja torunian na koniec meczu! Dobrym dośrodkowaniem popisał się Maksymilian Boczek, a Franciszek Marzec z bliskiej odległości strzelił gola na 3:1.

Rozpoczął się doliczony czas gry w Toruniu.

Torunianie przeważają. Mieszko od dłuższego czasu nie stworzył sobie dobrej okazji. Kończył się 87. minuta meczu.

Franciszek Marzec wywalczył rzut rożny dla torunian.

Ponownie Woźniak łapie piłkę uderzoną przez Boczka.

Pierwszy strzał Maksymiliana Boczka. Uderzenie z bliskiej odległości złapał jednak bramkarz Jakub Woźniak.

Zmiana w toruńskiej drużynie - Mateusz Grudziński opuścił boisko z urazem. Na jego miejsce wszedł Maksymilian Boczek.

Strzał Pomorzanina nad bramką.

Dawid Urbaniak z Mieszka otrzymał żółtą kartkę

2:1 dla Pomorzanina! Sebastian Owczarczyk wykorzystał fakt, że goście przez chwilę grali w dziesiątkę z powodu urazu jednego z zawodników.

Jakub Sajda zszedł z boiska, za to pojawił się na nim Franciszek Marzec.

Doskonała okazja Jakuba Sajdy, zakończona strzałem obok słupka.

Dużo działo się na boisku. Najpierw Jakub Sajda nastraszył bramkarza Mieszka, który wypuścił piłkę z rąk. Po chwili goście zdołali jednak wyprowadzić groźną kontrę, zakończoną strzałem prosto w golkipera "Pomorka".

Adrian Wróblewski stracił piłkę i Mieszko rozpoczął swoją akcję zakończoną strzałem.

Minęła 60. minuta gry. Do końca regulaminowego czasu pozostało jeszcze pół godziny.

Zmiana także w Pomorzaninie. Za Patryka Straszewskiego wszedł Sebastian Owczarczyk.

Zmiana w drużynie Mieszka. Na boisku pojawił się Kacper Zimmer, który zmienił Beniamina Bednarza.

Żółta kartka dla Masato Hayashiego z Pomorzanina.

Z dystansu uderzał Wiktor Babiński. Piłka pofrunęła dość wysoko nad bramką przyjezdnych.

Strzelał Adrian Wróblewski, ale piłka otarła się tylko o górną siatkę bramki Mieszka.

Dawid Zaborowski otrzymał żółtą kartkę.

Niecelny strzał Mieszka z dużej odległości.

Dwie zmiany w składzie Pomorzanina. W drugiej połowie nie zagrają już Wiktor Pokorowski i Miłosz Waszczuk. Na boisku pojawili się za to Dawid Zaborowski i Kamil Woroniecki.

Koniec pierwszej połowy. Pierwszych kilkanaście minut zdecydowanie należało do torunian, którzy stale atakowali i w końcu objęli prowadzenie. Drużyna Mieszka szybko wyrównała i od tej pory przejęła inicjatywę, chwilami groźną. Ostatnie minuty już wyrównane.

Dobra, ale niewykorzystana okazja Pomorzanina.

Obie drużyny próbują stwarzać sobie szanse, jednak bez powodzenia. Ostatnie minuty pierwszej połowy.

Strzał gości nad bramką torunian.

Goście znów bardzo łatwo dotarli pod bramkę Pomorzanina. Torunian ratuje poprzeczka!

Groźnie w polu karnym torunian. Beniamin Bednarz strzelił jednak niecelnie.

Jakub Sajda wbiegł z piłką w pole karne, ale nie zdołał oddać strzału.

Niecelny strzał gości zza linii pola karnego.

Gigantyczne zamieszanie w polu karnym! Piłka była już niemal na linii bramkowej, ale ostatecznie Pomorzanin nie zdołał wepchnąć jej do siatki. Nadal 1:1.

Dobra szansa Miłosza Waszczuka, który miał przed sobą już tylko bramkarza Mieszka. Golkiper przyjezdnych zdołał jednak zatrzymać piłkarza Pomorzanina.

Błyskawiczna riposta przyjezdnych! Obrona Pomorzanina pogubiła się w polu karnym i Jakub Hoffmann z najbliższej odległości pokonał uderzeniem głową Jakuba Mikołajczaka. Jest 1:1

Torunianie nie ustają w atakach. Rzut rożny szybko przerodził się jednak w kontrę gości.

Żółta kartka dla Mikołaja Hajdacza z Mieszka.

1:0 dla Pomorzanina! Jakub Sajda uderzeniem głową otwiera wynik! Młody piłkarz Pomorzanina wykorzystał dośrodkowanie w pole karne i "szczupakiem" pokonał bramkarza gości.

Pomorzanin zaczął regularnie zagrażać bramce gości. Torunianie wykonywali kolejny rzut wolny. Na razie żadna z sytuacji nie była jednak stuprocentową.

Wiktor Babiński niepotrzebnie zbyt długo szukał podania, zamiast uderzać na bramkę Mieszka.

Najlepsza jak dotąd szansa Pomorzanina. Torunianie ponownie wykonywali rzut rożny. Bramkarz gości Jakub Woźniak najpierw piąstkował, a po chwili złapał kolejny strzał miejscowych.

Rzut wolny dla torunian. Dośrodkowanie w pole karne nie znalazło jednak adresata.

Na boisku leżało dwóch zawodników Pomorzanina. Wiktor Babiński na chwilę opuścił boisko i powrócił na nie po udzieleniu pomocy.

Goście mieli już rzut rożny, a po chwili ponownie mogli zagrozić toruńskiej bramce.

Mecz rozpoczęty.

Drużyny zagrają w następujących składach: