https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Popyt na nawozy winduje ceny

Rozpoczynają się prace polowe i zaczyna brakować nawozów. Koszty ich zakupu szaleją. A rolnicy pytają,  czy to koniec podwyżek?
Rozpoczynają się prace polowe i zaczyna brakować nawozów. Koszty ich zakupu szaleją. A rolnicy pytają, czy to koniec podwyżek?
Rolnicy nie mogą dłużej zwlekać z kupnem nawozów. A te są coraz droższe i nic nie zapowiada spadku cen, bo popyt rośnie.

- Jeszcze w grudniu można było kupić tonę saletry amonowej za 850 złotych netto, a dziś już za 1300, a nawet 1400 złotych! - informuje Ludwik Jańczak, gospodarz z Mąkowarska (gm. Koronowo). Na 30 ha uprawia rzepak i pszenicę.

W ciągu roku kupuje około 20 ton nawozów. Zazwyczaj robi zapasy jeszcze przed sezonem, gdy ceny są najniższe. Ale nadal nie otrzymał dotacji bezpośrednich, które przeznaczał właśnie na ten cel.
- Nie czekam już na te pieniądze - mówi Ludwik Jańczak. - Pewnie dostanę je dopiero w czerwcu, a co mi wtedy po nich? Ziemię trzeba użyźnić teraz, a nie po żniwach.
Zaczyna się sezon, już pierwsi rolnicy wyjeżdżają na pola by przygotować grunt. I popyt na nawozy rośnie.

Gospodarze niepokoją się, że na rynku zaczyna brakować nawozów azotowych. Podejrzewają producentów o spekulacje.

Dlaczego ceny są tak wysokie? Odpowiedź na te pytania znajdą Państwo w środowym dodatku do Gazety Pomorskiej - Nowoczesna Wieś.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska