https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porządki świąteczne. Jak przygotować dom na święta

Nina Romanek
Porządków świątecznych lepiej nie zostawiać na ostatnią chwilę.
Porządków świątecznych lepiej nie zostawiać na ostatnią chwilę. congerdesign (Pixabay.com)
Dopiero co żegnaliśmy lato, a już pora na przygotowania do Bożego Narodzenia. O ile kolędy i zakup choinki możesz odłożyć na odleglejszy termin, to sprzątanie domu warto zaplanować już teraz, zwłaszcza, jeśli do uporządkowania masz duży metraż.

Zobacz, od czego zacząć porządki świąteczne i jak je przeprowadzić, aby wraz z nadejściem świąt cieszyć się ich atmosferą w czystym mieszkaniu.

Listopad jest doskonałym miesiącem na zrobienie w mieszkaniu porządków, które zwykle omijamy. Choćbyś nie wiem jak uważał, zawsze znajdą się nowe bibeloty, przeterminowane produkty i nieaktualne notatki, których warto się pozbyć. Aby się nie zamęczyć, podziel czas porządków na konkretne dni, w których zajmiesz się jednym z pomieszczeń. Zajrzyj do szuflad z dokumentami, wytrzyj je z kurzu i posegreguj na te obowiązujące i przestarzałe, które możesz wyrzucić.

W łazience sprawdź ważność kosmetyków oraz detergentów oraz poukładaj je zgodnie z przeznaczeniem. Niecodziennie myjemy glazurę, dlatego oprócz standardowych cotygodniowych porządków, zadbaj o umycie płytek ściennych oraz podłogowych, zwracając szczególną uwagę na czystość fug. Mokrą glazurę przecieraj suchą szmatką z mikrofibry lub papierowym ręcznikiem, a unikniesz niechcianych zacieków.

Świąteczne porządki – od góry do dołu

Generalne porządki przeprowadzaj z góry na dół, zaczynając od najwyżej umiejscowionych mebli i obrazów, dokładnie przemywając je z kurzu i osadu. Szafki kuchenne często pokryte są tłustymi plamami. Tłuszcz wyczyścisz za pomocą gąbkowego zmywaka (zawsze używaj tylko miękkiej strony, by nie porysować frontów mebli) z niedużą ilością płynu do naczyń. Kaloryfery oraz rury dokładnie umyjesz zaś szczotką do butelek owiniętą gazą. Do żaluzji przyda się zwykła, bawełniana skarpetka, która założona na rękę, doskonale zmiata wszelki kurz.

Zanim na dobre przystąpisz do przygotowania wigilijnych potraw, rozmroź i umyj lodówkę oraz zamrażarkę. Przyda się do tego woda z sodą oczyszczoną oraz octem. Miesiąc przed świętami przystąp do umycia wszelkich szklanych akcesoriów, które stoją w szafkach, i witrynach. Ciepłą wodą myj kieliszki, wazony, patery oraz szklanki i zadbaj o ich odpowiednie wypolerowanie. To samo tyczy się matowych sztućców, którym blask przywróci pasta zrobiona z sody i soku z cytryny.

Jeśli masz skórzaną sofę, przetrzyj ją odpowiednim preparatem albo nawilżaną ściereczką. Materiałowe kanapy i fotele odkurz i odśwież, posypując sodą, a następnie odkurzając. Meble na wysoki połysk będą pięknie błyszczeć, jeśli wyczyścisz je za pomocą płynu do szyb i ręcznika papierowego.

Dwa tygodnie przed świętami zarezerwuj czas na mycie okien. Na początku powycieraj ramy szmatką zmoczoną w wodzie z detergentem albo płynem do mycia naczyń. Szyby umyj korzystając z ulubionego sposobu (wyłącznie za pomocą wody – ścierką z mikrofibry, płynem ze spryskiwaczem albo octem, po którym przetrzesz okna zwiniętą w kulkę gazetą). Na koniec powieś pachnące, świeżo wyprane i wyprasowane firany na przetartych z kurzu karniszach. Jeśli po ostatnim razie prezentują się żółto lub szaro, zafunduj im przed praniem namaczanie z dodatkiem, dobrej na wszystko, sody oczyszczonej.

Ostatnim krokiem do uzyskania czystego mieszkania jest porządne odkurzenie podłóg i dywanów. Oprócz trzepania może przydać się im czyszczenie na sucho. W tym przypadku dobrze sprawdzają się gotowe proszki, które pozostawiają ładny, dyskretny zapach i uczucie świeżości. Nie zapomnij również o wytarciu przypodłogowych listew.

Na kilka dni przed wieczorną kolacją wyprasuj obrusy oraz serwetki. Zadbaj o miły nastrój, ustawiając okolicznościowe świeczniki i ozdoby. Aby nie szykować się w pośpiechu, przygotuj ubrania i wcześniej je uprasuj oraz wypastuj buty. Uff! Wszystko na czas! A Tobie pozostaje cieszyć się piękną, świąteczną atmosferą i wigilijną magią.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika

Załatwiam sprawy krótko: kuchnia i salon - sprzątam najczęściej sama. Oddaję tylko firany i zasłony do prania, a dywany do kliniki dywanów, dzięki czemu mam jeszcze czas na gotowanie i... chwilę relaksu. Łazienka i sypialnie moją z mężem i dzieci zostawiam reszcie rodziny. Musza sie w koncu do czegos przydac :) W praniu wychodzi roznie, i tak duzo sobie pomagamy, dbamy o to, żeby swieta faktycznie byly spedzone wspolnie od a do z, a nie tylko przy stole. Pozdrawiam

 

M
Monika

Załatwiam sprawy krótko: kuchnia i salon - sprzątam najczęściej sama. Oddaję tylko firany i zasłony do prania, a dywany do kliniki dywanów, dzięki czemu mam jeszcze czas na gotowanie i... chwilę relaksu. Łazienka i sypialnie moją z mężem i dzieci zostawiam reszcie rodziny. Musza sie w koncu do czegos przydac :) W praniu wychodzi roznie, i tak duzo sobie pomagamy, dbamy o to, żeby swieta faktycznie byly spedzone wspolnie od a do z, a nie tylko przy stole. Pozdrawiam

r
rolita

Myślę, że najważniejsze nie są dekoracje, a jako taka czystość. Święta to mimo wszystko dobra wymówka, żeby wczesniej zrobić generalne porządki, wyrzucić to co niepotrzebne, poukładać dawno zapomniane półki czy wyczyścić dywany (no dobra, tutaj sama sie łamię, bo po prostu oddaję je do Kliniki dywanów, żeby odebrać czyste i świeże :)). A w same świeta? Najważniejsza jest atmosfera, nie dekoracje :)

I
Irena
To nie jest tak, że wszystko trzeba zrobić samemu. Ja zawsze pomagam sobie różnymi sposobami. Zaciągam do pracy dzieci, męża. Do tego zasłony, firany oddaje do prania, a dywany do czyszczenia w Klinice Dywanów. Proszę też o ozonowanie, żeby pozbyć się zapachów. Podłogi myję preparatami do drewna specjalnym mopem z wyciskaniem. I tak te wielkie, ciężki, świąteczne porządki wcale nie są takie straszne :)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska