Jak ustalono, w piątek w Czyżkówku w gminie Lipka zamaskowani bandyci zablokowali wjazd do posesji nadjeżdżającemu volkswagenowi. Wybili szyby bejsbolami, pobili kierowcę i pasażera i wyrwali z ręki torbę z pieniędzmi. Łup był spory, bo w torbie znajdowały się w kwocie 54 tys. 425 zł przeznaczone na wypłaty dla pracowników.
- Policjanci, którzy akurat byli w Dziechowie, po komunikacie dyżurnego KPP Sępólno o napadzie w Czyżkówku zwrócili uwagę na jadącego w ich kierunku z dużą prędkością niebieskiego opla vectrę na niemieckich tablicach rejestracyjnych - wyjaśnia Krzysztof Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy powiatowej policji w Sępólnie. - Skojarzyli go z napadem w Czyżkowie. Natychmiast ruszyli w pościg w stronę Kamienia, bo opel na widok radiowozu jeszcze przyspieszył.
W oplu były trzy osoby. Koło żwirowni w Kamieniu kierowca i pasażerowie opla zostawili pojazd i zaczęli uciekać. - Policjanci oddali ostrzegawcze strzały i zatrzymali dwóch mężczyzn - _informuje wieczorek. - Byli to 23-letni Zbigniew Ł. lat z Tucholi i 24-letni Jarosław W., mieszkaniec gminy Sępólno.Trzeciego mężczyznę z opla zatrzymano w sobotę w Tucholi. _