Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poświęcono tablicę w miejscu zamordowania Eweliny Swary

Ewelina Fuminkowska
upamiętniającą śmierć 14-letniej Eweliny Skwary
upamiętniającą śmierć 14-letniej Eweliny Skwary Ewelina Fuminkowska
W Chlewiskach przy niedawno postawionym pomniku upamiętniającym zamordowanie 14- letniej Eweliny Skwary ze Służewa odbyło się poświęcenie tablicy.

Słychać było głosy "Dożywocie dla mordercy". Poświęcenie tablicy przerodziło się w manifest surowej kary dla Jacka U. z Koszczał.

Na uroczyste poświęcenie przyszły tłumy. Ponad setka osób z Chlewisk, Służewa i okolic, znajomi, rodzina i ci którzy o zaginięciu Eweliny dowiedzieli się z mediów. Co chwilę ktoś składał znicze i kwiaty przed dwutonowym głazem z tablicą. Poświęcenia dokonał ksiądz Andrzej Zdzienicki, proboszcz służewskiej parafii. - Nie ma nic większego niż wspólna, cicha modlitwa - powiedział. Zebrani nie mogli opanować łez.

Przeczytaj również: Rodzice Eweliny Skwary chcą dożywocia.

Podobnie jak pani Wanda, mama Ewelinki. Rodzice poprosili Teresę Polanowską by za nich przeczytała podziękowanie - Nie mam siły, głos by mi się załamał - powiedział Tadeusz Skwara. - Jestem tu by oddać hołd. To też swego rodzaju protest przeciwko takim sytuacją, Każda zbrodnia porusza, szczególnie ta na dziecku - powiedziała Mirosława Michalska. . - Miał być transparent "Żądamy kary śmierci dla mordercy Ewelinki" ale to nie czas i miejsce. Bóg sam już na nim wyda wyrok - powiedziała pani Krystyna z Chlewisk.

Przeczytaj: Morderca Eweliny Skwary może stanąć przed sądem!

Wiele osób wprost żądało dożywocia dla mordercy. - To jedyna słuszna kara. Jak trzeba będzie to pójdę pod sąd by przypomnieć co wyrządził temu dziecku i jej rodzinie - mówił pan Zenon, który nie krył zdenerwowania, nazwiska podać nie chciał. - Jestem tu anonimowo jak każdy, mnie pamiętać nikt nie musi. Ważne by pokolenia pamiętały o tym morderstwie i traktowali je jako przestrogę - dodał. Łez nie mogła pohamować także babcia Ewelinki. - Gdybym miała więcej siły sama bym wymierzyła mu karę - powiedziała Łucja Janina Bąk.

Więcej we wtorkowym wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej".

Kup e-wydanie - kliknij TUTAJ

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska