https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poważny wypadek w Dobrczu. Dwie osoby ranne po zderzeniu czołowym

mc
W wypadku w Dobrczu na ulicy Borówieńskiej zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe
W wypadku w Dobrczu na ulicy Borówieńskiej zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe Archiwum
Jedną z poszkodowanych osób strażacy musieli wyciągnąć z zakleszczonego auta przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Do szpitala trafiło dwóch poszkodowanych.

Wypadek miał miejsce około godziny 16.30 na ulicy Borówieńskiej w Dobrczu.

- Zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe - mówi Jarosław Koprowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Jedną z poszkodowanych osób ratownicy pogotowia zdołali samodzielnie ewakuować z pojazdu.

By wydostać z auta drugą poszkodowaną osobę, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Obie osoby trafiły do szpitala. Na miejscu trwają działania strażaków i policji.

W okolicy miejsca wypadku utworzył się długi korek. Wkrótce więcej informacji na ten temat.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elżbieta Kutasińska

Hiena nie cieszy się sympatią, podobnie jak większość zwierząt padlinożernych. Już sama świadomość, że to zwierzę może wywlec i zbezcześcić niedawno pochowanego krewnego wystarczyła, aby hien nie lubiono. Wszak w większości kultur zmarłym należy się szacunek, stąd zwierze, które okazjonalnie mogło spożywać ludzkie zwłoki budziło powszechny gniew i nienawiść. Jakby tego było za mało, jednym z dźwięków wydawanych przez hienę jest odgłos przypominający upiorny chichot. Tego dla ludzi było już za dużo – nie dość że zwierzę dosłownie żeruje na cudzym nieszczęściu, to jeszcze się przy tym „śmieje”. No i pokarm – mięso niekiedy już w stanie znacznego rozkładu, dla ludzi ohyda, dla hieny rarytas. 

 

h
hiena wielkanocna
Raz do osłów rzekła hiena:
Mamy wiele do zrobienia,
Coś interes źle się kręci,
Ludzie biedni… I zajęci…
 
Choć padlinę wciąż doprawiam,
To niestety się obawiam,
Że mamony mi ubędzie,
Co z biznesem moim będzie…?
 
Zainwestowałam wiele,
W mego życia wielkim dziele,
W nim pokładam swe nadzieje,
Lecz ostatnio źle się dzieje…
 
Hiena jęczy, ciężko wzdycha...
Ulatuje już z niej pycha,
Lecz się jeszcze nie poddaje
I padlinę znów podaje…
 
Danie cuchnie... całkiem zgniłe...
Wszystkim zmysłom jest niemiłe,
A nieliczni amatorzy,
Po zjedzeniu - ciężko chorzy…!
 
Hiena pichci swe potrawy,
Dla pieniędzy oraz sławy,
Bzdury leje hektolitry,
Taki to jej przepis chytry...
 
Chęci na to nie utraci,
Bo na głupcach się bogaci,
Wnet więc nowe poda danie,
Takie hieny powołanie...

 

:)

Hiena nie cieszy się sympatią, podobnie jak większość zwierząt padlinożernych. Już sama świadomość, że to zwierzę może wywlec i zbezcześcić niedawno pochowanego krewnego wystarczyła, aby hien nie lubiono. Wszak w większości kultur zmarłym należy się szacunek, stąd zwierze, które okazjonalnie mogło spożywać ludzkie zwłoki budziło powszechny gniew i nienawiść. Jakby tego było za mało, jednym z dźwięków wydawanych przez hienę jest odgłos przypominający upiorny chichot. Tego dla ludzi było już za dużo – nie dość że zwierzę dosłownie żeruje na cudzym nieszczęściu, to jeszcze się przy tym „śmieje”. No i pokarm – mięso niekiedy już w stanie znacznego rozkładu, dla ludzi ohyda, dla hieny rarytas. 

 

E
Elżbieta

Jeśli ucierpiałeś od 10.08.1997 r.wstecz aż do teraz lub dostałeś zaniżone odszkodowanie do 17 lat wstecz zadzwoń pomogę wywalczyć należne odszkodowanie-zadzwoń lub napisz pod numer tel.725-943-367 lub 666-060-288

 

n
nemo

nic z tej notki nie wynika , skoro nie ma żadnych konkretnych informacji to po du ę zawracacie ludziom? bazgrolić by bazgrolić cokolwiek nawet jak się nie ma nic do powiedzenia...coraz niżej upadacie...coraz bliżej dna...

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska