Poważny wypadek w okolicy Szpitala Wojskowego

W dniu 01.06.2010 o 22:58, pm napisał:

Wyrazy współczuciaRodzinę poszkodowanego proszę o kontakt pod numerem 501 123 832.

PRZYJECHALAM NA POWSTANCOW WARSZAWY KROTKO PO WYPADKU TO WIELKA TRAGIEDIA DLA TEGO MLODEGO ZOLNIERZA ORAZ CALEJ JEGO RODZINY BARDZO MU WSPOLCZUJE CZY WIDZIELISCIE PANSTWO W JAKIM SKANDALICZNYM STANIE JEST NAWIERZCHNIA TEJ ULICY TAKIE WIELKIE SA DZIURY ZE NAWET IDAC WIECZOREM MOZNA ZLAMAC NOGE

Wyrazy współczucia!!!

Rodzinę poszkodowanego proszę o kontakt pod numerem 501 123 832.

żona żołnierza rodzi za 2 miesiace !!!!miejmy nadzieje że wszystko sie ułoży

znając nasze spieprzone prawo,i to że glina jechał samochodem,to sprawa będzie pocichu załatwiana-i tutaj apel do wszystkich "wesprzyjmy chłopaka,pokażmy że my żołnierze nie zostawimy kolegi w potrzebie,i piszę to do wszystkich-od szeregowca do oficera

Kurcze znam tego chłopaka(poszkodowanego)tak bardzo chciał zostać żołnierzem a tu taka tragedia.CIARKI mnie przechodzą.Pajac co wyprzedzał powinien za to beknąć i to zdrowo.Nie chcę się rozpisywać o całym zdarzeniu powiem tak:módlmy się za chłopaka żeby SZYBKO wyzdrowiał a wiem że jego stan jest krytyczny(noga w strzępach)

A ja mam pytanie , czy kierowcy samochodów uszkodzonych przez sprawcę wypadku też otrzymali mandaty od policji za wykroczenie?. ( stali na zakazie zatrzymywania)

żona poszkodowanego owszem jest w ciąży,a termin porodu na za 4 miesiące

dla mnie to jest śmieszne że musieli go zawieźć do Biziela... mając szpital pod nosem... jeszcze do tegow Bizielu nie za bardzo się przejeli stanem pacjęta... lekarz wolał sobie pooglądać zdjęcia złamanego palca gdy chlopak się prawie wykrwawił... gratulacje... po drugie uważam ze tego policjanta co jechał tym samochodem powinni zawiesić za zaniedbanie obowiązków... to chyba jest niezgodne z prawem jak policjant pozwala je łamać a przynajmniej koliduje z jego etyką zawodu... więc jeśli policji jest wygodnie unikać prawa to mogą sobie przymknąć oko??? NIE!!! prawo jest jedno dla wszystkich... i powinien go pilnować a nie pozwalać d$%@#$ prowadzić... więc można by to podciągnąć pod zaniedbanie obowiązków... a teraz pewnie bedzie tuszowanie sprawy bo policjant jest w to zamieszany... a chłopak jeśli przeżyje... możliwe że będzie kaleką do końca życia :/ brak słów żeby to opisać...

Mam nadzieje że ktoś to da do telewizji albo gazety POLICJA ma nas chronić dawa c nam przykład ,a te POLICJANT który zezwala na taką brawurę !!!Co to ma być powinni to nagłośnić brawo POLICJANT czuj się też winny ale mandaty wypisywać to pierwsi!!!!!

Żołnierz skręcał miał włączony migacz ,jechał wolno a koleś z omegii zapierdzielał wyprzedził 4 samochody na skrzyżowaniu i nie zauważył motocyklisty zero wyobrażni przez jego głupote chłopak leży w szpitalu ciężko ranny!!!Należy mu się kara!!!!Najgorsze jest to że żona żołnierza jest w 8 miesiacu ciązy co ona teraz przeżywa....pozostało nam się tylko głęboko modlić!!!

Do jednostki to jeszcze trochę daleko do wjazdu ....

No tak policja , żandarmeria wojskowa, nasi dzielni strażacy ale pacjent widzę zabezpieczył się sam i sam przejechał do szpitala jak zwykle ani słowa o pogotowiu ratunkowym

Widzę że odnośnie prędkości wypowiadał się jakiś obrażony policjant.Winę za wypadek ponosi baran,który jechał"Omegą"Żandarmeria tego nie odpuści a ja osobiście będę przekonyawł poszkodowanego żołnierza aby skarżył sprawcę z powództwa cywilnego.Jestem z Zołnierzem . jego rodziną.

Nie wiedza jak było a takie głupoty piszą motocyklista jechał przepisowo to żołnierz zawodowy właśnie skręcał do jednostki jest w ciezkim stanie

W dniu 30.05.2010 o 19:40, john napisał:

Żenująca jest ta wypowiedź, a motocyklista to pewno jechał przepisowo 50 km na godzinę.

żenujący to jesteś ty- wiedz MOTOCYKLISTA JECHAŁ PRZEPISOWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!