- Wartość człowieka określa się tym, ile może zrobić i pomoc drugiemu - mówi Franciszek Bzinkowski. - Nasza pomoc była bardzo potrzebna. Nie poprzestaniemy na tym, ale zorganizujemy kolejną akcję po żniwach. Ludzie potracili całe dobytki. Nie można ich zostawić samemu sobie.
W załadunku śruty zbożowej brali udział rolnicy: Tomasz Czajkowski, Jerzy Czajkowski, Grzesłw Listkowski, Krzysztof Listkowski, Marcin Sierocki, Piotr Kwiatkowski, Wojciech Miaskowski, Jan Kilanowski, Jerzy Szociński, Kazimierz Słodowski, Andrzej Jaworski, Marek Klonowski i Franiszek Bzinkowski.