Niedawno dwóch dzielnicowych łapało krowy, które straszyły kierowców na krajówce w Niechorzu, później gęsi zatarasowały przejazd w Trzcianach. Tym razem w Wałdowie kury wdarły się na podwórko sąsiada i narobiły tam kup.
Przeczytaj także:Mleczarstwo w Kujawsko-Pomorskiem. Za dużo mleka, a krowy robią swoje!
Zirytowany postępowaniem drobiu mieszkaniec Wałdowa zadzwonił na policję. Jak się okazało, była to recydywa, bo kury wchodziły na podwórko wielokrotnie. Funkcjonariusze pojechali na miejsce gasić sąsiedzki konflikt.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
- Kury nie pierwszy raz uciekały na podwórko sąsiada i brudziły je, a pomimo próśb mieszkaniec nie mógł ich upilnować - mówi Lech Zajączkowski z komendy policji w Sępólnie. - Dostaliśmy takie zgłoszenie i musieliśmy interweniować.
Czytaj e-wydanie »