Powiat toruński. Rowerzyści muszą być cierpliwi

Budowę szlaków rowerowych w naszym powiecie podzielono na trzy niezależne projekty. Teraz przyznano unijne dofinansowanie na budowę trasy rowerowej z Torunia do Osieka. Trakt pobiegnie przez Złotorię.

Całkowita wartość projektu według kosztorysu to ponad 8,3 mln zł. Dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego wyniesie ok. 60 proc. kosztów całego projektu, czyli nieco powyżej 5 mln zł. Droga powstanie na terenie gmin Lubicz i Obrowo.

Zakres projektu obejmuje budowę dwukierunkowej drogi rowerowej o długości ponad 12,6 km. Na trasie zostanie ułożona nawierzchnia z betonu asfaltowego oraz kruszywa łamanego na odcinkach w pasach przeciwpożarowych.

W ramach tej inwestycji powstanie m.in. przedłużenie przepustów i kładka nad Strugą Młyńską. Zaplanowano też wiaty przystankowe i ogrodzenia.
- Cieszymy się z zagwarantowanego dofinansowania - mówi Mirosław Graczyk, starosta toruński. - Teraz jedynym problemem jest zdobycie decyzji zezwalającej na realizację tej długo oczekiwanej inwestycji. Ze względu na błędy formalne przeciąga się wydanie tego dokumentu.
Dlatego też powiat nie może rozstrzygnąć przetargu na to zadanie. Najtańsza oferta opiewa na sumę ok. 5,5 mln zł, a więc będą duże oszczędności, jeśli konkurs uda się rozstrzygnąć.
- Jeśli będziemy musieli długo czekać na decyzję, to wycofamy się i całą procedurę powtórzymy - dodaje Graczyk. - To będzie rozwiązanie szybsze, niż czekanie na rozpatrzenie odwołania w Ministerstwie Infrastruktury. Chcemy, by w marcu budowa trasy ruszyła i droga dla rowerzystów była gotowa w przyszłym roku.

Teraz samorządowcy mają starać się o decyzje zezwalające na budowę dróg rowerowych do Chełmży i Unisławia.

Niewykluczone, że jeszcze zimą zostanie rozpisany przynajmniej jeden przetarg na budowę kolejnej drogi rowerowej.
Udostępnij