- Zatrzymywaliśmy i kontrolowaliśmy wszystkich uczestników ruchu drogowego od rowerzystów po kierowców ciężarówek - mówi asp. szt. Marek Barański, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
Policjantów można było spotkać w mieście - na ulicach: Kętrzyńskiego, Partyzanta, Chełmińskiej - oraz w Jarantowicach.
W ciągu ośmiu godzin akcji funkcjonariusze zatrzymali sześć osób, które były pod wpływem, lub po użyciu alkoholu. Kierowcy mieli od 0,29 do 1,86 promila alkoholu.
Rekordzistą był 30-letni rowerzysta Mariusz M. Grozi mu kara nawet dwóch lat w więzieniu.
Zatrzymano 19 dowodów rejestracyjnych. Najczęściej dlatego, że auta nie posiadały aktualnych badań technicznych pojazdu.
Kontrole były przeprowadzone w ramach akcji "Rękaw".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje