Napastnik Królewskich nie został powołany na mistrzostwa Europy ze względu na skandal, jaki wywołał kilka miesięcy temu, gdy został oskarżony o udział w szantażowaniu byłego kolegi z kadry Mathieu Valbueny sekstaśmą, którą filigranowy pomocnik nagrał ze swoją dziewczyną.
Sam piłkarz nie pogodził się z tym faktem i już w czerwcu w wywiadzie z hiszpańską Marcą zasugerował, że selekcjoner Trójkolorowych „ugiął się pod naciskiem rasistowskiej części Francji”. Zarzut ten jest o tyle zaskakujący, że w kadrze gospodarzy mistrzostw panuje istna mieszanka kulturowa i wyznaniowa.
Na początku piątkowego pojedynku Francji z Rumunią wstawił wymowne zdjęcie na swojego Instagrama, zatytułowane krótko „powodzenia”.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karim Benzema (@karimbenzema)10 Cze, 2016 o 12:11 PDT