Około 14 godzin trwało gaszenie pożaru hali produkcyjnej w Trzeciewcu (gmina Dobrcz, powiat bydgoski). Ostatni zastęp straży pożarnej wrócił do bazy po godz. 14.00 w niedzielę, 6 września.Przypomnijmy: tej nocy (z 5 na 6 września) wybuchł pożar w zakładzie produkcyjnym w Trzeciewcu niedaleko Dobrcza. Paliła się hala, w której wytwarza się mączkę rybną organiczną. Nikt nie ucierpiał.- W gaszeniu ognia uczestniczyły w sumie 24 zastępy straży pożarnej - informują nas w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Strażacy podkreślają: - Pożar objął około 1600 metrów kwadratowych powierzchni. O godz. 14.21 w niedzielę, 6 września, ostatni zastęp powrócił z miejsca.Jeszcze nie jest znana przyczyna pożaru w Trzeciewcu. Można jednak już mówić o skali strat. Właściciel wstępnie szacuje je na około 5 milionów złotych.
MR
Około 14 godzin trwało gaszenie pożaru hali produkcyjnej w Trzeciewcu (gmina Dobrcz, powiat bydgoski). Ostatni zastęp straży pożarnej wrócił do bazy po godz. 14.00 w niedzielę, 6 września.
Przypomnijmy: tej nocy (z 5 na 6 września) wybuchł pożar w zakładzie produkcyjnym w Trzeciewcu niedaleko Dobrcza. Paliła się hala, w której wytwarza się mączkę rybną organiczną. Nikt nie ucierpiał.
- W gaszeniu ognia uczestniczyły w sumie 24 zastępy straży pożarnej - informują nas w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Strażacy podkreślają: - Pożar objął około 1600 metrów kwadratowych powierzchni. O godz. 14.21 w niedzielę, 6 września, ostatni zastęp powrócił z miejsca.
Jeszcze nie jest znana przyczyna pożaru w Trzeciewcu. Można jednak już mówić o skali strat. Właściciel wstępnie szacuje je na około 5 milionów złotych.
