Dwa groźne pożary samochodów osobowych w ciągu ostatniej doby zanotowali strażacy z Grudziądza i powiatu grudziądzkiego.
Pożar samochodu przy ul. Tysiąclecia w Grudziądzu
Pierwszy pożar samochodu wybuchł w poniedziałek, około g. 22.20 na ul. Tysiąclecia w Grudziądzu. W ogniu, z nieustalonej przyczyny, stanął ford cabrio. Pożar zauważył właściciel i udało mu się stłumić ogień za pomocą gaśnic oraz węża ogrodowego.
Grudziądzkim strażakom, którzy dojechali na miejsce, pozostało już tylko sprawdzenie czy zagrożenie zostało całkowicie zażegnane.
Straty materialne wstępnie oszacowano na około 10 tysięcy złotych.
Przeczytaj także:
Strażacy z Grudziądza odebrali nowy wóz za 1,5 mln zł [wideo]
Tylko tyle zostało z tesli. Pożar na autostradzie A1 pod Grudziądzem. Zdjęcia
Pożar samochodu w Grucie w powiecie grudziądzkim
W ogniu stanął też peugeot przejeżdżający przez Grutę. Zgłoszenie o tym pożarze strażacy przyjęli we wtorek, sześć minut po północy. Alarmowa syrena zawyła w OSP Gruta. Kiedy druhowie dotarli na miejsce, całe auto stało już w płomieniach. Peugeot spłonął doszczętnie.
Pożar w peugeocie wybuchł prawdopodobnie z powodu usterki silnika.
Straty materialne po tym pożarze oszacowano na 12 tysięcy złotych.
- Na szczęście, w obu zdarzeniach nikt nie ucierpiał - mówi Paweł Korgol, rzecznik grudziądzkich strażaków.
Zdjęcia z obu strażackich akcji zobacz w galerii:
Pożary samochodów. Jeden z Grudziądzu, drugi w Grucie. Zobacz zdjęcia
