Projekt budżetu Sępólna Krajeńskiego na 2023 rok gotowy. "Niepokojący i dużo niewiadomych"

Do 15 listopada samorządy przesyłają do regionalnych izb obrachunkowych projekty przyszłorocznych budżetów. W przypadku gminu Sępólno Krajeńskie drugi rok z rzędu zakłada on deficyt. Na 2023 rok prognoza jest taka, że po stronie dochodów będą 94 mln zł, a po stronie wydatków o 3,8 mln zł więcej.

Zapowiada się rok okrojonych inwestycji, a konkretnie – żadnych nowych oraz wzrost lokalnych podatków. Jak mówi skarbniczka, jest wiele niewiadomych, a wskaźniki z Ministerstwa Finansów nie odzwierciedlają rzeczywistości.

- Jeden z nich to inflacja na poziomie 7,8 procent – już wiemy, że taka nie będzie, tak jak wzrost wydatków na wynagrodzenia na poziomie 9,6 procent. Przyjęliśmy założenia, że o 11,8 procent wzrosną podatki lokalne, jednak co do aktualnie obowiązującej inflacji 14,9 procent, a prognozowanej do końca roku 20 procent, ma to się się nijak. Dochody wzrosną na poziomie 1,2 mln zł. Na podstawie informacji, które otrzymaliśmy od Ministerstwa Finansów, nasze udziały PIT i CIT są per saldo niższe o 100 tys. Wydatki na energię elektryczną rosną o 100 procent, a na najniższe wynagrodzenie o 20 procent – wylicza Anna Buchwald.

W przyszłym roku samorząd będzie miał do utrzymania nową jednostkę – przedszkole, którego budowa trwa, a zakończyć ma się do 1 września. Gmina będzie stać przed kilkoma wyzwaniami, jak choćby Fundusz Pomocy Ukrainie i sprawa uchodźców czy sprzedaż węgla, bo nie wiadomo, czy to akcja jednorazowa do 30 kwietnia czy cykliczna.

- Staramy się to wszystko połatać, jednak drugi rok z rzędu nie spinamy wydatków bieżących. W zeszłym roku dochody bieżące nie zostały pokryte przez wydatki bieżące na poziomie 360 tys. zł. W tym roku ta kwota zbliża się do 1,5 mln zł. Nie znamy jeszcze wyniku finansowego, ale mam nadzieję, że pozwoli pokryć tę bieżącą dziurę, natomiast niepokojąca jest tendencja. Jeśli nie mielibyśmy wyniku, to nie weźmiemy żadnego kredytu na działalność inwestycyjną. RIO nie zaopiniuje pozytywnie żadnego wniosku o kredyt na działalność bieżącą, ustawa tego nie przewiduje – podkreśla pani skarbnik.

Jak dodaje, w podobnej sytuacji może być 90 procent gmin w województwie kujawsko-pomorskim, które mają deficyt bieżący.

Na przyszły rok zaplanowanych jest 16 zadań inwestycyjnych na łączną kwotę 24,8 mln zł. To jedna czwarta wartości budżetu. Wkład własny gminy to 2,4 mln zł i planowany jest do pokrycia z kredytu. Fundusze z Polskiego Ładu stanowią 20,3 mln zł, z RFIL niecałe pół miliona zł.

Inwestycji nie będzie żadnych nowych – tylko te, których realizacja się już rozpoczęła lub mają przyznane dofinansowanie. W 2023 roku gmina skupi się głównie na dokończeniu budowy i wyposażenie trzeciego przedszkola. Jest też dużo inwestycji drogowych: przebudowa ulicy Orzeszkowej i Słonecznej, budowa ul. Bajkowej, Radosnej, Reja, Prusa, Więcborskiej, a także drogi w Trzcianach, Sikorzu i Dziechowie. W budżecie zostały również zabezpieczone pieniądze na budowę PSZOK-u, świetlicy wiejskiej w Zbożu, rozbudowę szkoły w Wiśniewie oraz doposażenie placów zabaw.