Co dzieci i seniorzy będą robić w remizie? Przychodzi na spotkania klubu seniora oraz np. próby orkiestry dętej. Wyjątkowo reprezentacyjny obiekt, który stanął w centrum wsi, ma nie tylko zabezpieczać potrzeby miejscowej jednostki OSP, ale nieoficjalnie pełnić również funkcję małego domu kultury. Do tej pory Świekatowo takiego się nie dorobiło. - Oddajemy do dyspozycji mieszkańców piękną świetlicę - mówi z dumą Marek Topoliński, wójt Świekatowa.
Najwięcej powodów do zadowolenia mają jednak strażacy, którzy byli bohaterami sobotniej uroczystości. Warto przypomnieć, że kamień węgielny pod remizę wmurowano w 2003 roku. Potem zaczęto zastanawiać się skąd wziąć pieniądze na budowę. Większość, czyli około 440 tys. zł wyłożyła gmina. Resztę dołożyła Komenda Główna Straży Pożarnej oraz Unia Europejska. Dotacje wynosiły po 80 tys. zł.
Medale i odznaki
Święto było pretekstem do wyróżnienia tych najbardziej zasłużonych. Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa przyznano: Zbigniewowi Chacińskiemu i Wacławowi Ciechanowskiemu. Srebrnymi medalami uhonorowano: Bogusławę Jurkiewicz, Jacka Klinikowskiego, Stanisława Mrozińskiego, Stefana Łyska, Franciszka Szneidrow-skiego, Stanisława Ceglarskiego, Krzysztofa Nowackiego, Bogdana Pipowskiego, Jana Łytkowskiego, Józefa Surmę, Roberta Wasiłka. Brązowy medal otrzymali: Wojciech Januszewski, Krzysztof Bodanka, Sławomir Gierszyński, Tadeusz Szneidrowski, Tomasz Krupa.
Pamiętano również o seniorach, którzy choć nie uczestniczą już w akcjach ratowniczych, nadal wspierają działalnośc OSP. Najdłuższym stażem może się pochwalić Zygmunt Sznajdrowski, który jest strażakiem już od 60 lat. Odznaki za wysługę 55 lat przygotowano dla: Henryka Szefera i Jana Baumgarta. Okrągłą "50" mają na swoim koncie: Emilian Mroziński, Wacław Pepliński i Eugeniusz Putynkowski.
Tekst i fot.