Market już się projektuje

Mieszkańcy ul. Klonowej zastanawiają się, co robią robotnicy na terenie dawnej siedziby Auto-Polu. - Budynek jest już rozbierany - alarmują. - Nie ma tam żadnej tablicy informacyjnej, teren nie jest ogrodzony. To niebezpieczne.
Robotnicy mówią, że na razie trwają tylko prace przygotowawcze do rozbiórki. Ta rozpocznie się prawdopodobniej za tydzień lub dwa. Rozebrane zostać mają wszystkie budynki i nawierzchnia asfaltowa.

Co stanie w miejsce rozebranych budynków? - Urząd wydał na ten teren dwa dokumenty o warunkach zabudowy: na market i salon samochodowy - mówią mieszkańcy. - Nikt nas nie informuje, co wybrano. A gdy kilka domów dalej lekarz budował sobie gabinet, przysłano nam wszystkim pisma do domu.
- Na razie wydano tylko warunki zabudowy terenu - tłumaczy rzecznik prezydent Marta Sawicka. - Nie ma pozwolenia na budowę.
Chociaż pozwolenia nie ma, wszystko wskazuje na market. Projekt sklepu jest prawie ukończony. - Nawiążemy do pobliskiej, starszej zabudowy. Sklep będzie wykonany z cegły klinkierowej i czerwonej dachówki ceramicznej - informuje główny projektant architekt Jan Strzeszyński. - Będzie tam też parking z polbruku na ok. 50 miejsc postojowych. Wjazd będzie od ul. Klonowej i od Ułańskiej.
- Na początek planujemy zatrudnić trzy osoby na stanowiska kierownicze i 12 kasjerów, osoby bezrobotne z Zielonej Góry - informuje rzecznik prasowy Netto Sławomir Nitek. - Rekrutacja będzie najprawdopodobniej sześć, osiem tygodni przed otwarciem sklepu.
Sklep ma zostać otwarty w tym roku.

Zdaniem mieszkańców ul. Klonowej plac nie jest dobrym miejscem na market. - Od naszej, wąskiej, osiedlowej ulicy ma być wjazd do sklepu i parking, to nieporozumienie - mówią.
S. Nitek jest zdziwiony uwagami mieszkańców. - Rozprawa administracyjna z mieszkańcami była we wrześniu - mówi. - Uzyskaliśmy wstępne warunki zabudowy terenu, które przewidują budowę marketu w tym miejscu.
- Nas o tej rozprawie nie informowano, jedynie nieżyjącego od lat właściciela sąsiedzkiej posesji - twierdzi jeden z lokatorów ul. Klonowej.
- Mieszkańcy zawsze mogą wnieść swoje uwagi. Gdy wpłynie wniosek o pozwolenie na budowę, ogłosimy to w internecie - zapowiada M. Sawicka. - Sprawa dróg również będzie wtedy rozpatrywana. Na razie wniosku nie ma.