W czerwcu przeciętne miesięczne wynagrodzenie w firmach - zatrudniających ponad dziewięć osób - wyniosło w skali kraju 3 287 złotych brutto.
Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w porównaniu do czerwca ubiegłego roku pensje w Polsce wzrosły o dwa procent.
Analitycy zaznaczają, że nie ma powodów do radości. Ią uwagę na inflację, czyli wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych.
- Po uwzględnieniu inflacji, która w czerwcu wyniosła 3,5 proc., okazuje się, że płace spadły o 1,5 proc. - wylicza Krzysztof Stępień, główny ekonomista Expander Advisors.
- Po raz pierwszy od kilku lat po uwzględnieniu inflacji spadło średnie wynagrodzenie w przedsiębiorstwach w Polsce. To oznacza, że stać nas na kupno mniejszej liczby dóbr - tłumaczy ekonomista.
W naszym regionie także wzrosło średnie wynagrodzenie pracowników firm. Jednak nadal nie jest ono tak wysokie jak w skali kraju.
Jak dowiedzieliśmy się w bydgoskim Urzędzie Statystycznym, w czerwcu średnia płaca w firmach w Kujawsko-Pomorskiem wyniosła 2 739 złotych, miesiąc wcześniej 2 665 złotych. Zaś w czerwcu ubiegłego roku 2 678 złotych.
