https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przed Grand Prix Polski: zmiana organizacji ruchu [zobacz szczegóły]

(bog)
Fot. Jarosław Pruss
15 tysięcy kibiców zjedzie w sobotę na żużlowe Grand Prix Polski. Niestety, wszyscy powinni się liczyć ze sporymi utrudnieniami w ruchu w rejonie stadionu przy ulicy Sportowej.

Większość z nich przyjedzie do Bydgoszczy samochodami. Miejscowi drogowcy uznali, że w takiej sytuacji trzeba zmienić organizację ruchu, bo obecna na pewno nie poradzi sobie z takim natłokiem aut.

Czego się spodziewać?

- Całkowitego zakazu zatrzymywania na Skłodowskiej-Curie na odcinku od Jurasza do Sportowej, oraz na: Moniuszki, Sportowej, Łużyckiej, Szymanowskiego, Ogińskiego, Berwińskiego, Wyczółkowskiego i na Karłowicza - - piątek od godz. 18.

- Całkowitego zamknięcia dla ruchu ulicy Sportowej oraz parkingu samochodowego przy ulicy Powstańców Wielkopolskich (na wysokości budynku Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy) - sobota, od godz. 8.

- Wprowadzenia ruchu jednokierunkowego na ulicy Łużyckiej (na odcinku od Skłodowskiej-Curie do drogi łączącej Łużycką z Pestalozziego) oraz na Wyczółkowskiego (na odcinku od Moniuszki do Karłowicza) -sobota, od godz. 12.

- Całkowitego zamknięcia dla ruchu ulicy Skłodowskiej-Curie na odcinku od Jurasza do Sportowej oraz ulicy Moniuszki -sobota, od godz. 13.

Szykowane zmiany oznaczają likwidację przynajmniej kilkuset miejsc parkingowych. Do tego Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej tym razem nie zdecydował się na wydłużenie czasu funkcjonowania komunikacji miejskiej, jak zrobił to na przykład podczas koncertu Hity na Czasie.

- Za to wytypowaliśmy cztery duże parkingi w pobliżu stadionu na prawie 1200 miejsc łącznie. Bez obaw można na nich zostawić samochód i w maksymalnie 10 minut piechotą dojść na miejsce zawodów - mówi Dorota Boroń z ZDMiKP.

Na koniec imprezy, czyli około godzinę po północy z soboty na niedzielę, policja i straż miejska zamknie ulicę Ogińskiego na odcinku od Powstańców Wielkopolskich do Moniuszki. Blokada potrwa około 15 minut i ma zagwarantować kibicom bezpieczne wyjście ze stadionu już po zakończeniu zawodów.

- Właśnie z uwagi na bezpieczeństwo prosimy wszystkich kierowców o bezwzględne stosowanie się do nowego oznakowania oraz poleceń służb porządkowych - apeluje Janusz Śmigielski, zastępca dyrektora ZDMiKP.

Organizacja ruchu w rejonie stadionu wróci do normy w godzinę po zawodach.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska