https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przejście podziemne, amfiteatr i wieża widokowa - tak może wyglądać Plac Rapackiego (wideo)

Żaneta Lipińska, Tomasz Urbański
Podziemne przejście pod al. Jana Pawła II, amfiteatr, Aleja Herbertowska i nowoczesna architektura. Tak wygląda nowa koncepcja zagospodarowania pl. Rapackiego.
Przejście podziemne, amfiteatr i wieża widokowa - tak może wyglądać Plac Rapackiego (wideo)

Niestety, póki co, jest to tylko wizja Marka Kalińskiego, absolwenta Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, który w pracy dyplomowej zmierzył się z wizerunkiem pl. Rapackiego. Dziś przepełniony samochodami i ruchem pieszym nie sprawia wrażenia przyjaznego miejsca. Ale mogłoby być inaczej. Plac powstał dość przypadkowo i ową przypadkowość widać do dziś. Powstał po likwidacji linii fortyfikacji i wprowadzeniu plant.

Brama do miasta

Przejście podziemne, amfiteatr i wieża widokowa - tak może wyglądać Plac Rapackiego (wideo)

- Pl. Rapackiego ma o wiele większy potencjał, niż stopień w jakim jest obecnie zagospodarowany - twierdzi Kaliński. - Jest wizytówką Torunia, miejscem otwierającym miasto. Obecnie odkrycie pierzei Fosy Staromiejskiej nie jest zbyt trafione, jest ona mało estetyczna. Pierwsza linia zza murów, to kamienice o niskim walorze architektonicznym. Pl. Rapackiego w nowej postaci mógłby nabrać znacznie większego znaczenia.

Projekt zakłada, że w pobliżu obecnego przejścia dla pieszych od strony arkad stanie amfiteatr z dużą sceną, na której mogą odbywać się imprezy plenerowe. Obok niego wyrasta wieża widokowa nawiązująca do dawnego barbakanu. W nowych formach pojawiają się też stojące tu niegdyś Brama Staromiejska i Brama Bydgoska. Wzdłuż "harmonijki" w stronę Centrum Sztuki Współczesnej ciągnie się Aleja Herbertowska z parkiem edukacyjnym. Park hydrotechniczny z misami przelewowymi czy stołami meandrowymi pozwoli poznać dzieciom podstawowe prawa fizyki i hydrotechniki.

- Chodzi o bardzo proste urządzenia niewymagające energii elektrycznej i dużych nakładów. Widziałem takie rozwiązania na żywo, robią one furorę wśród dzieci - mówi Kaliński.

Ciek wodny wzdłuż alejek zamyka niewielka scena na wodzie. Tam mogłyby się odbywać niewielkie koncerty plenerowe.

Czy plac mógłby zastąpić Starówkę? - Nie chodzi o to, by konkurować z zespołem staromiejskim, tylko by ją naturalnie przedłużyć. Ludzie przechodzą przez Starówkę i co dalej? Brak jest czytelnego zamknięcia. Z kolei turyści przyjeżdżający pociągami przeprawiając się zza mostu, widzą jako pierwszy właśnie pl. Rapackiego - dodaje autor pracy.

Tunel i parking

Przejście podziemne, amfiteatr i wieża widokowa - tak może wyglądać Plac Rapackiego (wideo)

Spektakularna zmiana to budowa przejścia podziemnego. Rozładowanie ruchu pieszego, ale także parkingu podziemnego na ul. Chopina to ważne elementy koncepcji. W przejściu podziemnym znalazłaby się galeria sztuki ulicznej, księgarnia lub biblioteka, które wprowadziłyby odpowiednią atmosferę.

Władze Torunia nie widziały jeszcze koncepcji Kalińskiego. - Jeśli wpłynie do nas, na pewno się do niej odniesiemy - mówi wiceprezydent Rafał Pietrucień. - Na pewno na pl. Rapackiego powinny zostać rozwiązane kwestie ruchu pieszego, drogowego i tramwajów. Takich planów nie mamy jednak w perspektywie 5-10 lat.

Przejście podziemne, amfiteatr i wieża widokowa - tak może wyglądać Plac Rapackiego (wideo)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna Magdalena Walczak
Pod Placem Rapackiego w Toruniu znajdują się cieki wodne - te skanalizowane i takie, które co jakiś czas dają o sobie znać - pozostałości nawodnionych fos średniowiecznych, XVII i XIX-wiecznych oraz obwarowań i fortyfikacji Twierdzy Toruń z różnych okresów. Sytuację hydrotechniczną potężnie skomplikowało wybetonowanie Bulwaru Filadelfijskiego, które przecięło i częściowo zamknęło naturalne ujścia strumieni, płynących pod Starym Miastem i zwłaszcza jego obrzeżem po stronie zachodniej. Problem może dodatkowo zaostrzyć budowa kolejnego stopnia wodnego na Wiśle, którego skutkiem może być podniesienie poziomu lustra wody w rzece. Stąd budowa jakiegokolwiek przejścia podziemnego może okazać się niebywale kosztowna lub zupełnie nierealna. A ZACZĄĆ TRZEBA OD GRUNTOWNEJ PRZEBUDOWY UKŁADU KOMUNIKACYJNEGO W MIEŚCIE, nie tylko w związku z budową nowego mostu i potrzebnych kolejnych przepraw mostowych na Wiśle. Wszelkie zmiany i modernizacje systemu komunikacji wymagają zapewnienia dla nich odpowiednio dużych REZERW TERENOWYCH, dotyczy to zwłaszcza wszystkich urządzeń podziemnych, parkingów i garaży, do których dojazd i przeorganizowanie ruchu kołowego zajmie znaczy obszar, wydawało by się wolnej przestrzeni. Mimo projektowanych zmian Plac Rapackiego pozostanie bardzo ruchliwym miejscem i wprowadzanie dodatkowych funkcji jeszcze ten ruch nasili. Architektoniczne przegrody mogą stworzyć dalsze niebezpieczeństwo - odciągania uwagi kierujących pojazdami. Wydawanie pieniędzy na budowanie makiet bram miejskich, gdy obok niszczeją prawdziwe zabytki jest na pewno nonsensem. Zgadzam się z potrzebą uatrakcyjnienia pierzei zachodniej Łuku Cezara i sąsiadujących z nią kamieniczek położonych w pobliżu Krzywej Wieży. Ale to dzieje się powolutku sumptem prywatnych właścicieli tych posesji.
h
hecer
autora (Marka Kalińskiego) proszę o kontakt hecer at gazeta.pl,
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska