Zdaniem specjalistów emitują one pozytywną energię, wpływają na prawidłowy rozwój emocjonalny dzieci. Chłodniejsze barwy, jak błękity czy zielenie, sprawdzą się, jeśli połączymy je harmonijnie z cieplejszymi kolorami. Należy unikać tonów intensywnych, zbyt nasyconych czy ciemnych - mogą powodować rozdrażnienie i niepokój. Kolorystyka wnętrza - nie tylko ścian czy sufitu, ale także kocyków, poduszek i rolet - powinna być spójna. Zbyt wiele różnorodnych barw może wprowadzić wrażenie chaosu.
Równie ważne w pokoju dziecięcym jest oświetlenie. Idealnie, jeżeli znajduje się on od strony słonecznej. Ciepłe promienie ożywiają pomieszczenie, tworzą optymistyczny nastrój, podkreślają jasne barwy. Aby słońce nie utrudniało drzemek maleństwu, należy poświęcić szczególnie dużo uwagi dekoracjom okiennym.
W pokoju niemowlęcia najlepiej sprawdzają się rolety z tkaniny całkowicie zaciemniającej. Dodatkowo warto zastosować system kasetowy, w którym prowadnice ograniczają przenikanie światła po bokach rolety.
Nie należy zapominać o dostosowaniu ich kolorystyki do pozostałych elementów w pokoiku.
Wybierając takie rozwiązanie warto pomyśleć o innych ozdobach okiennych, które pomiędzy drzemkami wpuszczą światło do środka, osłaniając jednocześnie królestwo malucha przed wzrokiem osób z zewnątrz. Najpopularniejsze firanki czy oryginalne, delikatne zasłony sznurkowe - są równie skuteczne, więc wybór zależy już od charakteru pokoju i gustu rodziców.