Psi los możesz odmienić. Jeśli przygarniesz czworonoga ze schroniska pod Grudziądzem [zdjęcia]

Ponad 500 psów - znajdy, przybłędy, sieroty - znalazło schronienie w Ośrodku Opieki nad Zwierzętami w Węgrowie pod Grudziądzem.

Każdy z tych psów ma za sobą inną historię. Czasem jest to dramat, czasem thriller, w najlepszym razie romans, w którym na zakończenie nie było happy endu, tylko złamane serce głównego bohatera... Komedie tutaj się nie zdarzają.
W placówce znalazły dach nad głową, miskę jedzenia, ale o prawdziwej przyjaźni, czy miłości swojego pana mogą tylko pomarzyć. No bo ile miłości, ile czasu każdego dnia może przypadać na pojedynczego psa, jeśli kilku pracowników ośrodka ma ich pod opieką tak wiele?

Jest szansa, że w sobotę odmieni się smutny los choć niektórych z tych zwierzaków. A to za sprawą akcji adopcyjnej, która zostanie przeprowadzona w ośrodku.

Każdy, kto chce przygarnąć psa, będzie mógł to zrobić.
- Mamy psy duże i małe. Przyjacielskie i takie, które okażą się świetnymi stróżami. Od koloru do wyboru, ale same mieszańce - mówi Izabela Połczyńska. I zapewnia: - Psy przeznaczone do adopcji są zdrowe, odrobaczone, zaczipowane, zaszczepione, wysterylizowane lub wykastrowane.sobotę, w g. 10-16 w ośrodku będzie można psy obejrzeć, zapoznać się z nimi i podjąć decyzję o ewentualnej adopcji.

Jakie trzeba spełnić warunki? - Psy będą wydawane wyłącznie osobom pełnoletnim - uprzedza Połczyńska.
Dlatego niezbędny będzie dowód osobisty z - uwaga! - miejscem zameldowania. Osoby, które mają nowe dowody, mogą przedstawić inny dokument, np. prawo jazdy albo zaświadczenie z urzędu o miejscu zameldowania.

- Najważniejsze jednak, aby decyzja o adoptowaniu psa była dobrze przemyślana. Nie można jej podejmować pod wpływem zachcianki dziecka. Trzeba zastanowić się czy będziemy w stanie zapewnić zwierzęciu odpowiednią opiekę, czy nasza praca zawodowa pozwala na to, aby poświęcić mu czas. Bo pies nie może przecież zostać sam w domu na 10 czy 12 godzin - dodaje Połczyńska. - Rozważmy to dokładnie, bo jeśli weźmiemy psa, a potem będziemy musieli go oddać do schroniska wyrządzimy mu dodatkową krzywdę.

Czyli można liczyć na "reklamację"? Można. Jeśli okaże się, że adoptowany pies np. nie lubi dzieci, nie zgadza się ze zwierzęciem, które już posiadamy, albo z innego ważnego powodu, możemy psa oddać do schroniska w ciągu siedmiu dni.
Podczas sobotniej akcji w Węgrowie będzie można także zasięgnąć informacji o wychowaniu zwierząt, metodach ich wyłapywania, znakowania, także zwiedzić ośrodek. Do adopcji przeznaczonych zostanie również kilkanaście kotów.

Do Węgrowa w sobotę kursować będą busy. Odjazdy z al. 23 Stycznia (przystanek przy biurowcu "Forum") o g. 10.10, 11.45, 13.20 i 15.05. Powrót po ok. godzinie.

Pokaz umiejętności psów ratowniczych na plaży w Gdańsku, wideo: TVN24/x-news